koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  10 lat temu

Chłopcy z Placu Broni

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 39 958 wyświetleń od 27 stycznia 2008
  • 16 sierpnia 2010, poniedziałek
    » 10:00

Ferenc Molnar

przekład: Tadeusz Olszański

adaptacja i reżyseria: Marek Ciunel

scenografia: Agnieszka Jałowiec

muzyka: w spektaklu wykorzystano fragmenty

muzyki: Lenny Valentino

obsada:

  • Marcin Młynarczyk
  • Tomasz Czaplarski
  • Mateusz Mikosza

Od reżysera

Plac Broni od reszty miasta i od reszty świata oddziela drewniany płot.

"Jeżeli jesteś Człowiekiem Dorosłym i przypadkiem znajdziesz się w pobliżu - zatrzymaj się na chwilę. Zajrzyj przez dziurę po sęku - otwór jest akurat na poziomie twego wzroku. Zobaczysz grupę dzieciaków. Wyglądają na szczęśliwe: grają w kulki, w palanta, bawią się w wojnę, bronią Placu przed atakiem Czerwonoskórych – swoich odwiecznych wrogów z Ogrodu Botanicznego. Jeżeli popatrzysz uważnie - może dostrzeżesz wśród nich samego siebie sprzed lat. Zanurzonego w świecie o wyraźnych, ostrych konturach, świecie wspartym o mocne filary: honor, odwagę, uczciwość, wolność - świecie, do którego nie mają wstępu zdrada, kłamstwo, podłość. Jeżeli widok tego szczęśliwego świata jest dla Ciebie bolesny – to znaczy, że bardzo się od niego oddaliłeś. Może czujesz, że Twój Świat nie jest tak bezpieczny i wyraźny jak Tamten, że nie czujesz się jego pełnoprawnym uczestnikiem? Że, może, (codziennie naginasz prawo do swoich potrzeb) codziennie wątpisz w to, że warto być człowiekiem honoru, że warto być odważnym, uczciwym, bezkompromisowym. Przymierz realia Swojego Świata do praw Świata Za Drewnianym Płotem. Przynajmniej spróbuj… Spróbujesz? Może, dzięki temu, lepiej zrozumiesz pragnienia swoich własnych dzieci? Nie spróbujesz? Oderwij oko od dziury w płocie i idź dalej – za chwilę, na szczęście zapomnisz o tym Placu, po paru krokach z ulgą stwierdzisz, że Placu nigdy nie było, a dzieciństwo - to najgorsze, co się może człowiekowi przytrafić zaraz po podatkach i bólu zęba.

Jeżeli jesteś Dzieckiem i bawisz się właśnie na Placu (jakkolwiek by on się nie nazywał) – musisz wiedzieć, że nie tylko chłopcy z innego Placu zazdroszczą Wam waszego kawałka ziemi. Zazdroszczą również dorośli, którzy (często) nie umieją żyć tak jak Wy: odważnie i radośnie. Może dlatego chcą zagarnąć Plac dla siebie, aby postawić na nim jakiś blok, czy sklep. Może już teraz dzielą Waszą Małą ojczyznę na metry kwadratowe, a każdy z tych metrów przeliczają na pieniądze innych dorosłych. Może to oko jednego z tych zazdrośników widzisz właśnie w dziurze po sęku, w tej desce w płocie - na lewo od furtki. Proszę, nie potępiaj go, nie rzucaj kamieniem w stronę płotu, nie oceniaj tego kogoś zbyt surowo, nawet jeśli bardzo ci się nie podoba to, co w nim widzisz. Być może to ktoś, komu kiedyś odebrano jego własny Plac, ktoś, kto wciąż nie może się z tym pogodzić. Otwórz więc furtkę i zaproś go do środka – zobaczysz, że (choć może to trochę śmieszne) chętnie zdejmie płaszcz i przyłączy się do bitwy na piaskowe kule. I może, wtedy, ten Ktoś stanie się na moment taki jak Ty i łatwiej mu będzie zrozumieć, dlaczego ten fragment wolności w sercu miasta jest taki ważny? Ten Ktoś – to możesz być kiedyś Ty."

Marek Ciunel

PREMIERA: 16 lutego 2008, godz. 17.00

zmodyfikowano  10 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ