koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365SPOTKANIA Z GWIAZDAMI: FILIP ŁOBODZIŃSKIAVATAR Nowe szaty królaTP Repertuar 11.2024SPOTKANIA Z GWIAZDAMI: MAGDALENA KORDEL
zmodyfikowano  2 lata temu  »  

GRUBASKA

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 7 279 wyświetleń od 17 marca 2023
  • 23 marca 2023, czwartek
    » 18:00

Grubaska, grubas, gruba... Życie nie jest łatwe kiedy waży się ponad 100 kg. Ludzie oglądają się, ale nie z zachwytu.
Złośliwości, upokarzania, stres. Takie jest właśnie życie głównej bohaterki i prawie każdego "grubasa". Zobacz osobiście, jak się nie poddać, jak stracić na wadze, nie tracąc na poczuciu własnej wartości. Jak utrzeć nosa chudym zołzom i odnaleźć smak życia. Niezwykle pogodna i pełna humoru opowieść o walce o swoją godność...

OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA.
Spektakl w ramach projektu "PRZEDWIOŚNIE MAŁYCH FORM TEATRALNYCH"

Obsada:
Zosia: Izabela Noszczyk
autor: Wanda Szymanowska
adaptacja tekstu: Izabela Noszczyk, Błażej Baraniak
reżyseria: Błażej Baraniak
muzyka: Damian Neogenn - Lindner
reżyseria światła: Sebastian Nowicki
autor zdjęć: Beata Ciesielska / PhotoTraffic
projekt plakatu: Joanna Stankowska / FABRYKA MARZEŃ
premiera 3 grudnia 2016 r. na Scenie Teatru Miejskiego w Lesznie
czas trwania: 65 minut
spektakl dla widzów od 12 lat

Produkcja: Teatr Scena Poczekalnia
Dystrybucja: AB. IMPRESARIAT i MEDIA

fragment recenzji:
Tekst jest adaptacją opowiadania "Lardżerka" Wandy Szymanowskiej, ale tytuł zamieniono tu na bardziej swojską "Grubaskę". Zaczyna się od przybycia kobiety na dworzec, gdzie okazuje się, że pociąg do Wiednia jest opóźniony o dwieście czterdzieści minut. To pretekst, by bohaterka przedstawiła mały wyimek ze swojego życia... Izabela Noszczyk, aktorka Teatru im. Jaracza w Łodzi, ma do dyspozycji niewielką scenę pomiędzy dwoma sektorami widowni, walizkę i pojedynczą ławkę. Ewentualne zmiany miejsca akcji sygnalizowane są głównie światłem lub modyfikacjami stroju aktorki. Przede wszystkim jednak Noszczyk bez skrępowania ogrywa swoje ciało: ściska brzuch szalem, kiedy wspomina, jak próbowała wbić się w sukienkę na wieczorne wyjście z mężem, autentycznie męczy się i poci, gdy biega po scenie i ćwiczy tak jak na obozie sportowym. Do tego traktuje swoją postać z humorem, ale i czułością i empatią, szukając zrozumienia również u publiczności, często zwracając się do niej wprost lub nawiązując kontakt wzrokowy. Sprzężenie narracji z fizycznością aktorki i możliwość odczytania historii w relacji jeden do jednego w stosunku do rzeczywistości, przynosi zaskakujące efekty w postaci reakcji z publicznością. Widzowie bardzo szybko zaczynają traktować monodram jako prywatne wyznanie Izabeli Noszczyk, chętnie dopowiadają za nią kwestie, solidaryzują się, kiedy wspomina "mordercze" ćwiczenia i diety, nagradzają entuzjastycznymi brawami, gdy opowiada o pozbyciu się ze swojego życia niewspierającego i wiecznie krytykującego ją męża. Chwilami wydaje się, że spektakl ma niemal terapeutyczny wpływ na widzów (przede wszystkim na kobiety), a korzystając z pewnego autorytetu teatru - dowartościowuje tych, którzy zmagają się ze swoimi kompleksami na co dzień i oddaje im głos.
Marta Bryś, Portal e-teatr z 11.04.2017 r.

zmodyfikowano  2 lata temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ