ŻYWI I ZMARLI – WHO IS WHO?

BYCIE W PEŁNI ŻYWYM ZA ŻYCIA, DLA WŁASNEJ PRZYJEMNOŚCI W DODATKU.

ODTRUPIANIE PÓŁŻYWYCH

Ewa Renata Arthur o warsztacie:

Czterodniowy warsztat metodą ustawień systemowych dla Żywych, a zwłaszcza dla: pół-żywych, ćwierć-żywych, ledwo-żywych itp.:)

Zaawansowany intensywny i wymagający warsztat, którego celem jest przesiedlenie Żywych do przestrzeni Życia, powyciąganie ich z grobów rozmaitych i innych piramid, stanów rozkładu, zzombiaczenia, czy zmumifikowania za „żywca” – na rzecz skierowania ich ku ich własnemu życiu i przeżywaniu wyłącznie własnych stanów (choćby i podłych), nabrania oddechu i lekkości, odwikłania z przeżywania spraw ludzi zmarłych, odzyskania zdolności do wypoczęcia w odpoczynku i wyspania się we śnie. Te (właśnie wymienione) zdolności są naszym ulubionym towarem eksportowym na drugi brzeg Styksu.

Przed rokiem, na warsztacie kobiecym, rzuciłam babom odważnie, żeby spróbowały przyjąć w sobie tezę, że są absolutnie żywe. Zostałyśmy na sali - ja i teza. Wokół głucho. Każda z kobiet czuła się w sobie w jakimś stopniu trupem, stawiała opór uznaniu siebie za w pełni żywą – zwłaszcza te, które zaczęły się już starzeć. To tak, jakby ich starzenie się było częściowym i permanentnym dotrupianiem ich za życia, umieraniem. Napisałam „zwłaszcza”, a oznacza to, że żadna z kobiet obecnych na sali – choćby pięknych i młodych, nie czuła się w pełni żywa.

Duże kilkanaście lat temu powiedziałam pewnej kobiecie po pracy, że próbuje żyć swoje życie w przestrzeni Styksu. Pływała na kajaku po wiadomej rzece w te i nazad, coby się nie opowiedzieć po żadnej stronie i nikogo żywotnością swą nie urazić. Od tego czasu poznałam wielu ludzi, którym mogłabym powiedzieć to samo. Przykre. Cholernie przykre i w dodatku nie na miejscu.

Żywy to Żywy, a Zmarły – to Zmarły. To inne przestrzenie i inna fizjologia. Trochę higieny trza wprowadzić w nasze stosunki. Korzyści obopólne.

Warsztat bardzo poważny i na czasie, służący życiu i odżyciu, wprowadzający ogromne zmiany w funkcjonowaniu na każdym poziomie, przynoszący wielką ulgę.

W ogóle – robi się lżej i radośniej, odchodzi wiele przerażeń/lęków i obciążeń 

Zapraszamy też na kanał YouTube: https://www.youtube.com/results?search_query=ewa+renata+arthur a zwłaszcza do posłuchania cenionego wykladu p.t. "O sercu i zdolności do kochania" https://www.youtube.com/watch?v=okRCKpVeaZ8

Zapisy: signup@attitudeeffect.eu

CZAS: Warsztat trwa od 9:00 do około 19:00 (ale może się zdarzyć, że skończymy później).

CENA: Koszt pełnego uczestnictwa – 3000 zł, Koszt dla obserwatora – 1700 zł całość, lub 450 zł jeden dzień.

INFORMACJE ORGANIZACYJNE:

Na warsztat należy zabrać obuwie na zmianę. Warto ubrać się wygodnie w strój niekrępujący ruchów i emocji.

WYŻYWIENIE:

W trakcie zajęć jest kilka krótkich przerw i jedna dłuższa obiadowa (około 1,5 h). Na miejscu można sobie zrobić herbatę lub kawę. Obiad z dowozem do ośrodka można zamówić w zaprzyjaźnionej knajpce lub podjechać do któregoś z okolicznych lokali.

MIEJSCE I DOJAZD:

05-420 Józefów k/Warszawy i Otwocka, ul. Piłsudskiego 78 (stacja Michalin), wejście na dole z prawej strony budynku.

INFORMACJA DLA NIEZMOTORYZOWANYCH:

Najsprawniej (poza taksówką) dojeżdża się z Warszawy kolejką SKM lub KM (uwaga! – inne bilety). Uwaga dla podróżujących z innych miast pociągiem – najlepiej przesiąść się na kolejkę na stacji Warszawa-Wschodnia, a wysiąść na stacji Michalin (pierwszy przystanek za stacją Warszawa-Falenica). W Michalinie nie trzeba się cofać, bo jest przejście na ulicę w przedniej części peronu. Od stacji piechotą trzeba przejść około 400 metrów. Na terenie Warszawy tanio jeżdżą taksówki z korporacji Number One, tel. +48 22 1001 333. Dojazd można szczegółowo zaplanować na stronie www.jakdojade.pl

INFORMACJA DLA ZMOTORYZOWANYCH:

Na posesji jest parę miejsc parkingowych na tyłach domu, ale należy uważać, by nie blokować podjazdu ani miejsca przed wejściem do małego domku. Służy ono do zawracania. Ponadto można zaparkować nieopodal na ulicy Słonecznej (blisko rogu z Cichą).

NOCLEGI:

Dla paru osób jest możliwość przenocowania na miejscu w cenie 50 zł za dobę. Warunki skromne. W zasięgu 5-ciu minut piechotą, na ulicy Wilsona 9 w Michalinie (część Józefowa), jest pensjonat „Sosnowy Dworek”, tel. 502 414 200. Pokój jednoosobowy z łazienką w cenie 100 zł. Nie serwują śniadań, ale mają ogólnodostępną kuchnię. Rezerwacja już we własnym zakresie. Osoby zainteresowane noclegiem na miejscu proszone są o podanie w mailu numeru kontaktowego oraz planowanej daty i godziny przyjazdu. Nie jestem w stanie zagwarantować wszystkim miejsca, obowiązuje kolejność zgłoszeń.