koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT WrocławCO JEST GRANE - styczeń 2025 - nr 367Sylwester 2024 w Piwnicy Świdnickiej
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

ORANŻADA w Hydrozagadce

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 230 wyświetleń od 3 lutego 2010
  • 18 lutego 2010, czwartek
    » 20:00

koncert promujący nową płytę "SAMSARA"

18.02 (czwartek)**_
_

ORANŻADA - koncert promujący nową płytę "SAMSARA"

start: 20

wstęp: 10/15 zł**

Niebawem na płodnym polu krajowej alternatywy, po raz trzeci zostanie otworzona butelka ORANŻADY. Skład tego kultowego napoju został powiększony. Oranżada to teraz czterech muzykow. Miało to niewątpliwy wpływ na brzmienie nowej płyty zespołu z Otwocka. Czy muzyka grupy bardzo się zmieniła? Nie. To dalej ta Oranżada serwująca nam psychodelicje. Termin wymyślony przez Michała Krysztofiaka przyjęty i rozpowszechniony przez dziennikarzy Gazety Wyborczej przy okazji wydania pierwszej płyty w 2005 r. Przybyły do zespołu przed nagraniem płyty Maciek Łabudzki (ex Żywiołak) przyczynił się do większego zrytmizowania utworow, wnosząc ze sobą świat przeszkadzajek, bębenkow. Za jego sprawą usłyszymy gdzieś w tle utworow dźwięki: okaryny, fujary pasterskiej harmonijki ustnej czy też węgierskiego fletu. Mroczny klimatem, mruczący niski głos pojawiający się w utworze „Samsaramsam", przypominający śpiewy ludu Tuva to też jego zasługa. Reszta zespołu nie pozostaje w tyle. Robert Derlatka (basista) i Michał Krysztofiak (gitara) położyli duży nacisk na linie wokalne i wykorzystali swoje talenty w użyciu dodatkowego instrumentarium - pianina, harmonijki i duduka. Pojawiają się partie śpiewane razem z zaproszonymi wokalistkami Anią Piotrowską i Karoliną Kozak. Artur Rzempołuch (perkusja) kolejny raz nie ograniczył się do swojego macierzystego zestawu bębnow dokładając dźwięki fletu, Philicorda, oraz nietypowe instrumentarium jak: falująca blacha, przelewana woda.

Powstała płyta niezwykła. Niezwykła dlatego bo z jednej strony to nadal ta sama Oranżada, a z drugiej zupełnie inna płyta od dwoch poprzednich. Płyta pokazuje że w czasach wymuszających na zespołach zmianę kierunku w stronę lżejszych popowych brzmień nie straciła swojego ducha wolności tworczej. Utwory dynamiczne (Samsaramsam, Przecież to masz, Oczekiwanie) sąsiadują z formami delikatnymi, subtelnymi, w pewnym sensie nowymi w tworczości tej grupy (Spoźniony i boso, Dlaczego słońce tak mocno świeci). Całość pływa w specyficznym brzmieniu lat 70 tych (Droga, czy Statek). Rożnorodność muzyczna połączona z bardzo spojna warstwą tekstow tworzy zamknięty koncept, album. Ostatni akord tej płyty to mini słuchowisko pt: „Jazda do Otwocka" fragmenty wiersza Mirona Białoszewskiego wykorzystane przez aktorow Teatru im. S. Jaracza w Otwocku Przemka Skoczka i Krzysztofa Czekajewskiego wynoszą płytę ponad zwykłe wydawnictwo z muzyką rockową. Na krążku nie zabrakło muzycznych gości. Swoje zacne płody pozostawili tutaj: Anucha Piotrowska (Żywiołak), Karolina Kozak (działalność solowa, Dr.No), Lidia Jaczech, Bolek Błaszczyk (Grupa MoCarta) z synem Mikołajem, Paweł Jordan (ex Kult).

Podsumowując, trzecie dziecko ORANZADY to bardzo udane dzieło. Płyta za sprawą swojej melodyjności zadowoli fanow szeroko pojętej muzyki młodzieżowej, a za sprawą kompozycji, artyzmu, aranżu, przypadnie rownież do gustu wytrawnym miłośnikom muzyki alternatywnej, psychodelicznej, dźwiękow „odjechanych". Ma tą cudowną cechę charakterystyczną dla muzyki wartościowej - każdy kolejny odsłuch pozwala coraz bardziej odkrywać te utwory, zaczynamy słyszeć szczegoły ktorych wcześniej nasze zmysły nie zarejestrowały. Muzyka zespołu zmienia się, ewoluuje, ale naczelne hasło określające jego styl pozostaje nadal aktualne: „zbyt popowi jak na awangardę i zbyt awangardowi jak na pop".

Zatem przygotujmy się na kolejną, trzecią porcję oranżadowych psychodelicji bo naprawdę warto. JEST CZEGO SŁUCHAĆ!

bilety:

10/15 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ