koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Śladami Marco Polo - Chiny poza utartymi szlakami

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 785 wyświetleń od 7 października 2011
  • 4 grudnia 2011, niedziela
    » 16:00

pokaz slajdów Anny i Marcina Szymczaków

Pokaz slajdow w ramach 11. Festiwalu Slajdow Podrożniczych - TERRA www.festiwalterra.pl

ŚLADAMI MARCO POLO - CHINY POZA UTARTYMI SZLAKAMI

Chiny fascynowały nas od zawsze, zniechęcając jednocześnie ogromną liczbą chińskich turystow. Dlatego w naszych podrożach do Państwa Środka często schodziliśmy z utartych szlakow. Tak było w 2006 roku, gdy byliśmy w Tybecie. Tak też stało się teraz, gdy śladami Marco Polo ruszyliśmy z Pekinu przez Gansu, Qinghai do Xinjangu. Podroż ta pokazała nam, że w Chinach nadal można znaleźć dzikie, odludne miejsca z fascynującą przyrodą i spektakularnymi zabytkami. Przeżyliśmy teraz niesamowite przygody przemierzając pustynię Badai Jaran, wędrując przez gory Bogda Shan, zwiedzając tybetańskie klasztory, a wszystko to z naszą 4-letnią corką...

Anna i Marcin Szymczakowie

Z wykształcenia geografowie, z zamiłowania fotografowie. Wspinali się w wielu gorach Europy, a także w Andach, Ałtaju, Tien Szanie, gorach Elburs, Alpach Japońskich, Himalajach i Pamirze. Zmierzyli się z Jedwabnym Szlakiem w zachodnich Chinach, Uzbekistanie i Iranie. Dotarli na „Dach Świata" i pod świętą gorę Kailasz dość nietypowo, z Kaszgaru. Smakowali zieloną herbatę pod Fuji, a także przemierzali amazońską dżunglę. Od przeszło czterech lat wędrują we trojkę - z coreczką Igą - po Omanie, Rumunii, Nowej Zelandii, Japonii, Maroku, a ostatnio po połnocnych Chinach. Zawsze na wyjazdy zabierają aparat fotograficzny, a plon „bezkrwawych łowow" można ocenić w trzech autorskich albumach: „Tybet. W kraju ginącej kultury", „Japonia - od tropikow Okinawy po zabytki Kioto" oraz „Boliwia - Tybet Ameryki".

bilety:

15 zł

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ