koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

ISLANDIA – samotna wyprawa rowerowa dookoła wyspy

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 874 wyświetleń od 17 września 2012
  • 20 września 2012, czwartek
    » 19:00

Islandia - kraj tyleż groźny, co beznamiętnie piękny i czarujący. Z liczbą grubo ponad stu wulkanow, stanowi istny przedsionek piekieł, jednak w słoneczne dni potrafi onieśmielić każdego intensywnością prezentowanych barw. Położone w jej granicach lodowce dzierżą miano jednych z największych i najniebezpieczniejszych na świecie.

Wzmożona aktywność wulkaniczna powoduje w ich rejonie ogromne powodzie, ktore w niczym nie przypominają tych corocznie nawiedzających Polskę. Wnętrze wyspy jest jedną wielką lawową pustynią, zaś okalająca ją droga łączy w jedną całość jedynie kilka przyklejonych do wybrzeża niewielkich miasteczek. Jej mieszkańcy zajadają się baranimi jądrami, a dobre piwo można kupić w sklepach jedynie między godziną 13 a 18.

To wyspa, ktorą szczegolnie upodobali sobie nasi rodacy, ktorzy dziś tworzą najliczniejszą na niej mniejszość narodową, a tak powszechny w naszym kraju wafelek Prince Polo, jest przez Islandczykow, obok Coca Coli, najbardziej lubianym importowym przysmakiem.

Islandia to kraj, w ktorym mityczne elfy wytyczają bieg drog, a wszędobylskie trolle potrafią postraszyć niejednego podrożnego. Tu pogoda zmienia się szybciej niż w kalejdoskopie, a wiejący nieprzerwanie od setek lat wiatr, panuje niepodzielnie na jej terenach.

Jej powierzchnia tak bardzo przypomina księżycowy krajobraz, że to właśnie Islandię upodobali sobie przygotowujący się do wyprawy na Księżyc astronauci z NASA.

Dziś mało kto wie, że to na Islandii obradował najstarszy parlament w dziejach nowożytnego świata, a mieszkańcy tej wyspy odkryli Amerykę na długo przed Kolumbem.

Tylko tutaj stanąć można jedną nogą w Ameryce, a drugą w Europie i tylko tutaj dostrzec można „na żywo" geologiczne procesy, ktore w innych częściach globu zachodzą przez miliony lat.

Ta wyspa jednych zachwyca, dla innych stanowi jedynie mało gościnne środowisko. Jedno jest jednak pewne… w sercu każdego odciska piętno i nikogo nie pozostawia obojętnym.

O Islandii oraz o swej samotnej wyprawie rowerowej dookoła tej wyspy opowie Wojtek Ziemnicki.

bilety:

10 zł do wykorzystania w barze

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ