koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Green rage. Crossing Borneo

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 846 wyświetleń od 4 listopada 2012
  • 7 listopada 2012, środa
    » 19:30

Po roku czasu spotkamy się ponownie na Borneo. Więcej zdjęć, nieznane

historie. Opowieść człowieka, ktory przeszedł Borneo. Dosłownie, na

piechotę.

Peter Whyte-Venables jest jednym z kilku ludzi na świecie, ktorzy pokonali

lądem wyspę od wybrzeża do wybrzeża, z połnocy na południe.

Podrożnik, pisarz, fotograf, członek Royal Geographical Society. Były

komandos SAS, ktorego oddział stacjonował w Brunei, zabierze nas w świat

dziewiczej dżungli, niezbadanych obszarow, dzikiej przyrody.

Pokaz slajdow i wykład inny niż wszystkie. Po angielsku, ze starego

rzutnika. Najprawdziwsze slajdy z zielonego piekła.

Oddajmy mu głos:

„Well, I hated it, anyway. Or it hated me. Being something of a slow learner,

I went to Borneo four times in the end, and each time I was hospitalised

immediately on my return.

The first time was in Brunei with the SAS, when I went down with heat

exhaustion. Suffering abject confusion, hallucinations and severe

dehydration, I was helicoptered to a coastal hospital, where the medic

connected an IV needle in my arm to a garden hose, told me where the tap was,

and went off for his weekend's leave. That should have been enough to put

me off the jungle for life.

But it wasn't. All it did was annoy me. So when, a year later, Chris Finch

Hatton, a friend recently returned from four years in Australia, declared

himself restless and bored, I knew I'd found a way to get my revenge."

Normally, when people decide that they're going to get out of the rat race

or jump off the career roundabout, they do something which is worthy or

understandable, such as dig wells in Africa or cycle round the world. Not

me. I was going to cross the island of Borneo, from coast to coast, just to

spite Her Majesty's Special Air Service. And CFH was going to come with me.

There was only one problem: the fauna half of the flora and fauna equation

described in the Encyclopedia Britannica. Apart from mosquitoes and leeches,

a selection of parasitic worms plus typhoid, dengue fever, rabies, hepatitis,

dysentery and malaria. .. there were snakes. On the ground there were

bears and tree snakes, the rivers contained leptospirosis and water snakes,

and in the air there were hornets and flying snakes.

I am not keen on snakes."

Zapraszamy!

bilety:

wstęp wolny

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ