Niszczenie estetyki paradoksalnie powoduje budowanie nowej, znacznie bardziej interesującej rzeczywistości.,,Od ewolucji do rewolucji” jak mawia artysta. Poniekąd rozumie możnych władców chcących zrewolucjonizować świat i stworzyć ten nowy, inaczej poukładany. W pracach Listwana nie ma wojny, ale trzymany w ryzach bałagan. Chaotyczną estetyką stworzył swój własny, oryginalny świat. Z pewnością nie są to prace jednowymiarowe. Artysta, inspirując się kilwaterami, śladami na wodzie jakie pozostawiają po sobie przepływające statki, często dzieli płótno na pół. Są to prace pełne ruchu, koloru, przecinających się i przenikających przestrzeni. W ekspresjonistycznych kompozycjach pojawiają się cytaty zaczerpnięte ze sztuki ulicznej (street art), nielegalnie powstającej w przestrzeni miejskiej. Murale, hasła, tagi na fabrycznych tynkach, pozornie nieświadome pociągnięcia pędzla, są punktem wyjścia w twórczości artysty. Fascynuje go to, co zakazane, kręci łamanie zasad.