koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  10 lat temu  »  

Spektakl Teatru Bez Nazwy - Dario Fo "Nie wszyscy złodzieje przychodzą kraść"

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 944 wyświetleń od 26 maja 2015
  • 28 czerwca 2015, niedziela
    » 18:00

Pełna nieporozumień i pomyłek groteska o tym, jak niebezpieczną jest nocna praca złodzieja. Szczególnie, kiedy znajduje się w mieszkaniu ludzi, którzy mają przed sobą wiele tajemnic.

miejsce akcji: bogate mieszczańskie mieszkanie

osoby: Złodziej - fachowiec i pantoflarz jednocześnie, typ "uczciwego złodzieja" Żona - zazdrosna histeryczka, głupiutka i infantylna Mężczyzna - dobrze usytuowany obywatel, właściciel luksusowego mieszkania, lubi skoki w bok, hipokryta Kobieta - kochanka właściciela mieszkania, hałaśliwa i bojaźliwa Anna - małżonka właściciela mieszkania Antonio - kochanek Anny i jednocześnie mąż kochanki męża Anny Drugi Złodziej - rola epizodyczna

Akcja sztuki toczy się w mieszkaniu bogatego mężczyzny, które ma zamiar okraść Złodziej. Wcześniej upewnił się, że właściciel i jego żona przebywają poza miastem. Zaskoczy go telefon. Okazuje się, że dzwoni żona, żeby sprawdzić, jak mężowi wiedzie się w pracy (jest kobietą wyjątkowo zazdrosną). Po zakończeniu rozmowy telefonicznej Złodziej przystępuje do dzieła. Jednak pojawia się nowa przeszkoda: w mieszkaniu zjawia się właściciel wraz z kochanką. Złodziej chowa się w szafie z zegarem. Jesteśmy świadkami rozmowy kochanków - kobieta ma poczucie winy i wciąż obawia się, że w mieszkaniu zjawi się żona jej kochanka. Dzwoni telefon - to znóew Żona Złodzieja - posądza właściciela mieszkania, że jest jej mężem i specjalnie zmienił głos, żeby ukryć fakt, iż jest z kobietą, której głos usłyszała w słuchawce. Rozmowa iście absurdalna. Mężczyzna broniąc się twierdzi, że jego żona jest w pobliskiej miejscowości, podaje nawet adres. Jego kochanka jest przerażona - wydaje się jej, że za chwile wpadnie policja i zaaresztuje ich za złamanie przysięgi małżeńskiej. Z szafy wyskakuje uderzony wahadłem Złodziej. Kochankowie widząc, że mógł być świadkiem ich igraszek i przekazać informacje zdradzanej żonie, postanawiają przeciągnąć go na swoją stronę - piją alkohol, każdy próbuje rozegrać grę na własną korzyść. W tym momencie pojawia się Anna - żona właściciela mieszkania. Mężczyzna wpada na pomysł, że przedstawi swoja kochankę i Złodzieja jako zaprzyjaźnione z nim małżeństwo. Okazuje się, że Anna, zaalarmowana telefonem jakiejś kobiety (zapewne chodzi o żonę Złodzieja), postanowiła wrócić do domu, żeby sprawdzić, co się dzieje. Jest późno i Anna proponuje "gościom" pozostanie u nich na noc. Po jakimś czasie do mieszkania wchodzi Żona Złodzieja - teraz trudno wytłumaczyć, że ich gość ma dwie żony, kiedy się to uda, pojawia się następna nieproszona osoba: Antonio - kochanek Anny, który posądza swoją miłą o niewierność. Okazuje się, że Antonio jest mężem kochanki właściciela mieszkania. Nikt już nie stara się wyjaśnić tego zbiegu nieporozumień - Złodziej postanawia salwować się ucieczką. Gasi światło w mieszkaniu. Kiedy wreszcie światło znów się zapali, w pokoju znajdzie się Drugi Złodziej, który przyszedł okraść mieszkanie, a każdy z obecnych będzie starał się wyjaśnić mu, że to nieporozumienie.

zmodyfikowano  10 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ