koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365
zmodyfikowano  8 lat temu  »  

Joanna Szczepkowska - Goła baba

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 16 416 wyświetleń od 31 października 2016
  • 8 listopada 2016, wtorek
    » 19:30

Monodram a raczej „monokomedia” napisana przez Joannę Szczepkowską grana jest od 1997 roku na scenach całej Polski, i w wielu innych krajach. Aktorka gra dwie zupełnie różne kobiety rywalizujące ze sobą jako artystki. Każda z nich rozumie swój zawód inaczej – jedna, idealistka, uprawia sztukę „nieskażoną”, czyli koncert gry na ciszy, wymagający specjalnego stanu ducha publiczności, druga to uosobienie szmiry i bezczelności a jej „sztuka” toprymitywne dowcipy i beznadziejny, pośpieszny streaptease. Obie nawiązują kontakt z publicznością, która nie może pozostać bierna. Spektakl dzieje się tu i teraz, publiczność jest istotnym bohaterem, przez co każde przedstawienie nabiera innego wymiaru. Niespodziewana pointa sztuki stawia widza przed pytaniem czy to z czego się zaśmiewał nie jest też ludzkim dramatem.

Cytaty z książki „Goła Baba” Joanny Szczepkowskiej:

Aktorka grająca Kobietę z Parasolką nie powinna zrażać się narastającym zniecierpliwieniem widowni. I tym,ze pogłębia się podział widzów: jedni dostrzegają w tym co słyszą coś zabawnego inni uważają to za skandaliczny bełkot. Ani tym, ze po kilkunastu minutach ktoś wstanie i wyjdzie trzasnąwszy drzwiami. Każde takie zachowanie powinno zostać przez Kobietę z Parasolką przyjęte z pokorą. Aktorka grająca Kobietę z Parasolką nie powinna ukrywać strachu przed publicznością. To nic nie da. Są za blisko.

Goła Baba powinna reagować na każdy przejaw życia widowni. W wypadku dźwięku czyjejś komórki należy zachęcać widza do rozmowy. Aktorka może uciekać się do wszelkich środków dostępnych w najgorszych chałturach. Nie należy jednak przekraczać linii sceny.

Goła Baba jest otyłą kobietą, zwyczajną, taką jakie widzi się na przystankach tramwajowych. Prostacka ale szczera, odważna i radosna. Mówi szybko jakby się spieszyła na następny występ, głośno nawet wrzaskliwie ale serdecznie. Śmieje się często i zaraźliwie.

Bilety w cenie 50 zł Rezerwacje 887 333 383

zmodyfikowano  8 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ