Rada i Zarząd Dzielnicy Włochy m.st. Warszawy zapraszają na koncert Lecha Makowieckiego „ Barwy Wolności”

W programie: ballady patriotyczne m.in. „Ballada o rotmistrzu Pileckim”, „Katyń 1940” – ostatni list, “Patriotyzm”, „Błogosławiony płynie czas”, „Honor i Gniew” (Marszałkowi i Legionom).

LECH MAKOWIECKI jest twórcą multimedialnym, od lat realizującym swoją wizję edukacji patriotyczno-historycznej młodego (i nie tylko) pokolenia.

Przez wiele lat kojarzony z muzyką country-folk (w latach 1977-1985 lider popularnego zespołu studenckiego „Babsztyl”; od 1985r. do chwili obecnej tworzy wraz z żoną Bożeną i skrzypkiem Leszkiem Bolibokiem grupę „ZAYAZD” – gwiazdę m.in. Pikników Country w Mrągowie). W odróżnieniu od innych „mrągowskich songwriterów” Lech Makowiecki stworzył własny styl nazwany przez niego samego „Eastern Country”, czego emanacją był chociażby dynamiczny album płytowy „Zayazd u Mistrza Adama” (16 przebojowych ballad skomponowanych do najważniejszych wierszy Wieszcza, wzbogaconych o nowocześnie brzmiące "covery" pieśni Chopina i Moniuszki)

Dziś twórczość Lecha Makowieckiego zatoczyła wielkie koło; zaczynał od studenckiej „krainy łagodności” (to on wypromował popularne ballady „Kiedy góral umiera” i „Hej, Przyjaciele”) – by ponownie odnaleźć się w bardowskim stylu. Uznając, że jest już zbyt dojrzały, aby śpiewać o rzeczach błahych – wrócił do pisanych latami (i odkładanych na później, do szuflady) osobistych i wrażliwych pieśni osadzonych mocno w polskiej tradycji.

Jego trzy ostatnie, autorskie płyty: "KATYŃ 1940" (premierowe ballady wojenne), "PATRIOTYZM" (ballady o Wolności i Prawdzie), „OBUDŹ SIĘ POLSKO” (kontynuacja obu w/w) są przykładem nowocześnie podanej historii Polski. A katalizatorem tego twórczego powrotu do świata wartości stała się katastrofa smoleńska...

Utwory Makowieckiego wielokrotnie nagradzano w konkursach i na festiwalach krajowych i zagranicznych m.in. ZAKR i MON za balladę "Katyń 1940", First Prize Pulsu Polonii (portal australijski) za pieśń "Bo my z Ciebie, Naczelniku", poświęconą Tadeuszowi Kościuszce, czy nagrodę na FPŻ za „ułańską” balladę "Ostatni Zayazd"..."

źródło: lechmakowiecki.pl