koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  7 lat temu

Miny polskie

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 11 203 wyświetleń od 13 maja 2018
  • 2 czerwca 2018, sobota
    » 19:00
  • 1 czerwca 2018, piątek
    » 19:00

Premiera: 29.01.2018, czas trwania: 1 godz. 45 min. (bez przerwy), Duża Scena
Scenariusz autorstwa Tadeusza Nyczka i Mikołaja Grabowskiego oparty jest na „Wyzwoleniu” i „Legionie” Stanisława Wyspiańskiego, „Opisie obyczajów za panowania Augusta III” Jędrzeja Kitowicza, „Pamiątkach Soplicy” Henryka Rzewuskiego, utworach Witolda Gombrowicza: „Dziennikach”, „Ferdydurke”, „Operetce”, „Ślubie” oraz „Mimice” – XIX-wiecznym podręczniku dla aktorów autorstwa Wojciecha Bogusławskiego.
Miny polskie są próbą rozpoznania i opisania schematów, które organizują życie narodowe. Gesty, miny, pozy – gombrowiczowskie gęby, które przyprawiamy innym lub za którymi sami się chowamy. Życie narodu – społeczne, polityczne, artystyczne – od wieków w pętach obyczaju i konwenansu. Polska dawna i współczesna, które wzajemnie się w sobie przeglądają.
Mikołaj Grabowski od dawna interesuje się istotą czy też genem polskości. Odkrywa go w świadectwach kultury sarmackiej, szlacheckich gawędach i pamiętnikach, ale także w krytycznych przetworzeniach, polemikach czy nawet parodiach, jakim dawne tradycje i mentalność Polaków poddała nowoczesna literatura, zwłaszcza Gombrowicz. Z obu tych źródeł wyrosły tak znakomite przedstawienia Grabowskiego, jak „Pamiątki Soplicy” wg Henryka Rzewuskiego, „Trans-Atlantyk” wg Gombrowicza czy legendarny „Opis obyczajów…” wg ks. Kitowicza.
Miny polskie są kolejnym portretem naszej zbiorowości, jej „czerepu rubasznego” i „duszy anielskiej”. Stawiają pytanie o to, czy istnieje coś takiego, jak charakter narodowy i w czym on się przejawia. Co pozostaje w nas stałe i niezmienne mimo zmieniających się okoliczności historycznych.
Można więc powiedzieć, że jest to przedstawienie o odwiecznym przymusie strojenia min i „przyprawiania gęby”, jak to opisywał Gombrowicz. I o „robieniu Polski na każdym kroku i codziennie”, jak to ujmował Wyspiański. Gdzie pod tymi manifestacjami kryje się autentyczność Polaków? Oto pytanie.

zmodyfikowano  7 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ