Grzegorz Kufel, z zamiłowania i pasji malarz, grafik, projektant, freelancer. Spotkać go można na ulicach miast zawsze ze szkicownikiem, czasem towarzyszy mu syn – również ze szkicownikiem. Nie obronił dyplomu w pracowni malarstwa u prof. Macieja Świeszewskiego na gdańskiej ASP. Nie studiował też w Akademii Sztuk Pięknych św. Jerzego w Barcelonie, choć bardzo chciał. Maluje od ponad dwudziestu lat, a wszystko, czego się nauczył zawdzięcza sobie, swojemu uporowi i odwadze. Gdzieś w kształtowaniu się artystycznego ja dużą rolę odegrał Pablo Picasso i Joan Miró. A także jazz i punk rock. Wszystko to stanowi mieszankę wybuchową, eklektyczną i niepokorną. Nie pokazywał się na biennale sztuki współczesnej ani w Moskwie, ani w Warszawie, ani w Wenecji. Za to prace swoje prezentował lokalnie tam, gdzie tworzył – w Gdańsku i na Majorce. Strona www artysty: http://piff.type.pl/

Świat który nas otacza jest różnorodny i tę harmonijną różnorodność widzę w obrazach, które często stają się na moich oczach, w naszej wspólnej pracowni. Kiedy powstaje szkic, nigdy nie wiadomo jak ta przygoda się skończy. Grzegorz jest obserwatorem rzeczywistości, to ona konstytuuje jego malarstwo. Czasem są to lazurowe wybrzeża Hiszpanii, a czasem Polskie miasto i jego przykurzone zakamarki zapomnianych zaułków, ludzie zastani w przestrzeniach i pozach nieoczywistych. Prace prezentowane na wystawie można zamknąć w cyklu „Nieładnie”, ale nigdy nie ma pewności, czy artysta nie doda im nowego tchnienia, które spowoduje, że cykl pozostanie otwartym, wciąż zmieniającym się procesem. Trochę jak grafitti, które odbijając światła wielkiego miasta żyje własnym życiem, z czasem przybiera nową formę, ulega transformacji. Grzegorz nieustannie poszukuje siebie, nie zatrzymuje się w tu i teraz, nie tkwi przy jednej myśli i nie zamyka jej w kwadraturze obrazu. Przeciwnie – wiecznie eksperymentuje i bawi się formą. Malarstwo Grzegorza nie zamyka w sobie ulotności chwili, a raczej opowiada dziejącą się historię w całej jej komiksowej konturowości, w ładzie czy nieładzie, z całym bagażem świadomości społecznej. Grzegorz w swoich dziełach ucieka jednak od narracji, dużą wagę przykłada do przypadku podczas aktu tworzenia, działa pod wpływem impulsu, który nadaje charakter jego pracom czyniąc je często, jak sam mówi nieładnymi. Magdalena Kwaśnik

Wstęp: wolny Wernisaż wystawy 09 maja (czwartek) 2019 Start: 19:00 Miejsce: Żywa Galeria Stalowa 52 Adres: Stalowa 52, Warszawa

Organizatorzy:

Żywa Galeria http://www.stalowa52.pl/wernisaze https://www.facebook.com/zywa.galeria.stalowa52/

Galeria Uległa http://galeriaulegla.pl/ https://www.facebook.com/galeriaulegla/

Patroni:

Łyk Kultury http://lykkultury.pl/ https://www.facebook.com/lykultury/

ArtMakers - Internetowa galeria sztuki http://www.artmakers.pl/ https://www.facebook.com/pl.artmakers/

link do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/427433084754041/