koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TP Repertuar 11.2024Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAG
zmodyfikowano  5 lat temu

Turilli Lione Rhapsody + Cellar Darling + Canterra

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 31 944 wyświetleń od 13 grudnia 2019
  • 19 kwietnia 2020, niedziela
    » 19:30

W marcu 2018 roku w Warszawie wielbiciele power metalu i symfonicznego metalu mieli okazję doświadczyć koncertu z pożegnalnej trasy jednej z największych legend takiego grania, włoskiego Rhapsody. Zespół w swoim najsłynniejszym składzie – Fabio Lione, Luca Turilli, Dominique Leurquin, Patrice Guers, Alex Holzwarth, żegnając się z fanami, uczcił również 20. urodziny albumu "Symphony Of Enchanted Lands". Jak się okazało parę miesięcy później, muzycy w takiej konfiguracji postanowili pracować dalej. Przed pożegnalną trasą koncertową Luca mówił: "Wspaniale będzie uczcić 20-lecie tego albumu. To również dobry powód, aby po latach się spotkać po raz ostatni. Nie przegapcie tego, bo kolejnej okazji już nie będzie". Życie dość szybko zweryfikowało negatywnie jego słowa. Już w grudniu 2018 roku Fabio i Luca ogłosili powstanie zespołu Turilli / Lione Rhapsody i od razu zabrali się do pracy nad nową muzyką. Dodali przy okazji, że to, co tworzą, będzie "nową generacją symfonicznego metalu". Co Włosi dokładnie mieli na myśli, przekonaliśmy się w lipcu 2019 roku, kiedy nakładem wytwórni Nuclear Blast ukazała się płyta "Zero Gravity (Rebirth and Evolution)". Promowany przez trzy piosenki, "Zero Gravity", "Phoenix Rising" i "D.N.A. (Demon and Angel)", debiutancki materiał, zebrał doskonałe recenzje i udowodnił tym samym, że legendarni muzycy w żadnym wypadku nie zamierzają spoczywać na laurach i odcinać kupony od dawnych sukcesów. Rhapsody powraca w nowych szatach, pod nową nazwą i nic nie wskazuje na to, aby miało szybko zniknąć ze sceny.

zmodyfikowano  5 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ