koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  4 lata temu

STRAMER

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 213 wyświetleń od 20 września 2020
  • 19 października 2020, poniedziałek
    » 18:00
  • 18 października 2020, niedziela
    » 18:00
  • 17 października 2020, sobota
    » 18:00
  • 16 października 2020, piątek
    » 18:00

Autor: Mikołaj Łoziński

Adaptacja i reżyseria: Marcin Hycnar Scenografia: Julia Skrzynecka Kostiumy: Mateusz Karolczuk Muzyka i opracowanie muzyczne: Mateusz Dębski Ruch sceniczny: Anna Hop Reżyseria światła: Karolina Gębska Asystentki reżysera: Aleksandra Kossowska, Wiktoria Nadborska

występują: Julia Biesiada Julia Borkowska Maria Kozłowska Katarzyna Lis Adrianna Malecka Magdalena Sildatk Bernadetta Statkiewicz Monika Szufladowicz Helena Urbańska Emilia Walus Paweł Brzeszcz Krzysztof Godlewski Nikodem Księżak Jan Kwapisiewicz Ignacy Liss Ignacy Martusiewicz Jakub Mikołajczak Filip Orliński Ignacy Panfil Nikodem Rozbicki Adam Stępnicki Mikołaj Śliwa Mateusz Trojanowski Krzysztof Żarowski

Spektakl na podstawie powieści Mikołaja Łozińskiego, laureata „Paszportu Polityki”, uznanej za najlepszą książkę roku 2019 przez magazyn „Książki” i nominowanej do Nagrody Literackiej Nike 2020.

Stramerowie: Rywka, Nathan i szóstka ich dzieci wiodą w mieszkaniu przy Goldhammera 20 skromne i zupełnie zwyczajne życie. Rywka marzy o podróży nad morze. Nathan wciąż ma nadzieję na wielki biznes i sukces, o którym będzie głośno nawet za oceanem, gdzie mieszka jego brat Ben. Rudek, Rena, Salek, Hesio, Nusek i Wela niczym nie różnią się od swoich polskich kolegów – przeżywają pierwsze miłości, kłócą z rodzeństwem, spędzają popołudnia w parku Strzeleckim, marząc o wyrwaniu się z prowincjonalnego Tarnowa, nie mówią w jidysz i nie chodzą do synagogi. Gdzieś w tle ich codziennych problemów dzieje się wielka historia, ścierają ideologie, ale Stramerowie żyją jakby poza czasem, odmierzając lata kolejnymi przyjazdami Węgra, który zawsze przed Bożym Narodzeniem sprzedaje gorące kasztany na Placu Sobieskiego. I chociaż nad Polskę i Europę nadciągają czarne chmury antysemityzmu, oni bardzo długo zdają się nie dostrzegać w otaczającym ich świecie niepokojących sygnałów. Najgorsze wkrada się do ich życia powoli i niepostrzeżenie.

„Stramer” to pełna czułości i humoru, zaskakująco współczesna i uniwersalna, opowieść o rodzinie i świecie, którego już nie ma, który zniknął bezpowrotnie. Jedyne co możemy zrobić, to o nim opowiadać. Ku przestrodze.

zmodyfikowano  4 lata temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ