koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  3 lata temu  »  

Wernisaż wystawy / Robert Stolarczyk „Na początku był rysunek”

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 8 302 wyświetleń od 2 maja 2022

Zapraszamy na nową odsłonę wystawy, która odbyła się na początku tego roku w Stacji Muranów.
Wystawa malarstwa Roberta Stolarczyka „Na początku był rysunek” składa się z prac pochodzących z dwóch serii „Zapis” oraz „Kompozycja: trzy kolory. Miasta”. Obrazy każdej z tych serii powstały na podstawie dawno wykonanych rysunków, które po latach zapomnienia zostały przeniesione na płótno. Pierwszy z nich, narysowany czarnym markerem na papierze w 1994 roku, został odnaleziony przeze mnie w teczce z moimi dawnymi pracami, w rodzinnym domu w Pruszkowie w lutym 2019 roku. Drugi zaś - tempera na kartonie - jest pracą wykonaną na zajęciach w ASP im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi w 2018 roku.
Nie pamiętam, co zainspirowało mnie do narysowania czarno-białej grafiki w klasie maturalnej. Być może był to bardzo uproszczony, płasko przedstawiony schemat jakiegoś zapisu genetycznego. Po zamieszczeniu 19 lutego 2019 roku na Instagramie postu z tą grafiką, internauci zasugerowali m. in., że może zainspirowałem się „(...) wydrukiem perforowanym z dawnych komputerów”, czyli „(...) kartami perforowanymi do [komputera] Odry” lub „zabawą pipetą albo testem Elisa”. Jakkolwiek by było, ten motyw punktów/kropek tak mi się spodobał, że postanowiłem przenieść go w zmieniającej się formie na płótno. Rozedrgane, rytmicznie ułożone punkty przywodzą na myśl pewien system zapisu - stąd tytuł serii obrazów.
W drugiej ze wspomnianych prac, wykonanych temperą, zastosowałem kontrast symultaniczny, którego definicję sformułował francuski XIX-wieczny chemik Michel Eugene Chevreul. Kontrast symultaniczny oznacza, że sąsiadujące kolory wpływają na siebie jednocześnie i wzajemnie. W wyniku tego wpływu oko ludzkie zauważa większe różnice kolorów, niż różnice rzeczywiste, albo kolory identyczne widzi jako różne. W tym przypadku dwa identyczne prostokąty w tym samym kolorze magenta umieszczone na różnych tłach (czerwonym i zielonym) wydają się różnić od siebie. Odnosimy złudzenie, że jeden prostokąt jest jaśniejszy od drugiego i ma inny odcień, a nawet inny rozmiar. Na podstawie tej minimalistycznej, geometrycznej kompozycji powstał cykl obrazów. Choć zachowuję ten sam lub zbliżony układ i proporcje, kolejne warianty kompozycji ewoluują: zmieniam kolory, kształtuję fakturę, dodaję elementy przestrzenne (sznurek, włóczkę, drut, węgiel kamienny itp.) To doprowadziło do powstania cyklu obrazów "Miasta". Kolory każdego obrazu oraz elementy asamblażu nawiązują do barw flag oraz charakterystycznych cech, z których dane miasto słynie.
Rober Stolarczyk

Wstęp: wolny
Wernisaż wystawy: 5 maja (czwartek) 2022 Start: 19:00
Miejsce: Żywa Galeria Stalowa 52
Adres: Stalowa 52, Warszawa
Wystawa czynna: od poniedziałku do niedzieli w godz. 10.00-21.00
Kuratorka Anna Madejska

zmodyfikowano  3 lata temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ