koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  2 lata temu

BEKSIŃSKI. Fotografie z kolekcji prywatnej / wystawa czasowa

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 7 378 wyświetleń od 19 kwietnia 2023

Warszawa » ul. Dziekania 1 00-279 Warszawa » NA MAPIE

  • 10 maja 2023, środa
    » 17:00
  • 9 maja 2023, wtorek
    » 17:00
  • 20 kwietnia 2023, czwartek
    » 17:00
  • 19 kwietnia 2023, środa
    » 17:00

Wystawa 61 czarno-białych fotografii autorstwa Zdzisława Beksińskiego.

Beksińskiego fotografia interesowała od czasu, kiedy jako dziecko dostał aparat mieszkowy Zeiss Ikon Icarette. Pielęgnował cały czas swą pasje i doskonalił warsztat. W początkach lat. 50 tworzył już dojrzałe prace. Pierwsze zachowane fotografie w formacie wystawowym, (bardziej znaczące od wcześniejszych zdjęć amatorskich i rodzinnych), pochodzą z 1953 roku. Są to głównie portrety wykonane z tzw. perspektywy „żabiej”, ze światłem padającym od tyłu. Początkowo artysta fotografował siebie samego, ale po 1951 r. jego modelką stała się żona, Zofia Stankiewicz. Od 1955 r. Beksiński należał do sanockiego oddziału Polskiego Towarzystwa Fotograficznego. W latach 1957 -1961 stworzył wraz z Jerzym Lewczyńskim i Bronisławem Schlabsem nieformalne ugrupowanie artystyczne, którego celem było propagowanie własnej twórczości fotograficznej. Mimo zasadniczych różnic w sposobie postrzegania otaczającej rzeczywistości kierowała nimi wspólna idea oparta na chęci eksperymentowania. W ramach grupy Beksiński był najbardziej zorientowanym teoretycznie artystą i tworzył silnie oddziałujące prace, przepojone atmosferą surrealizmu z dużą dawką ekspresji. Twórczość fotograficzna Beksińskiego nie mogłaby istnieć bez znajomości fotografii surrealistów oraz dokonań europejskiej awangardy: konstruktywizmu Rodczenki, dzieł Mana Raya, doświadczeń w organizowaniu przestrzeni twórców z kręgu Bauhausu i eksperymentów z heliograwiurą łódzkiego awangardowego artysty Karola Hilera. Z surrealizmem łączyła Beksińskiego szczególna wyobraźnia, ukazywanie wizji z pogranicza halucynacji i marzeń sennych, odrzucenie logiki. Nie stosował jednak charakterystycznego dla surrealistów zapisu automatycznego. Poszukiwał własnego, indywidualnego stylu. Fotografie Beksińskiego przedstawiają ludzkie postacie często w niecodziennych pozach – skulone, o ciałach zdeformowanych, przeciętych od góry do dołu, częściowo ukrytych, skadrowanych, widocznych fragmentarycznie. Często są eksponowane twarze - zmęczone, z pogrążonymi oczami, rzeźbione bruzdami zmarszczek – twarze ludzi spracowanych, zmęczonych, niekiedy starych. Ich siłę wyrazu artysta podkreśla operując umiejętnie światłem, stosuje duże zbliżenia, rozmiękcza obraz lub stosuje ostre kontrasty, multiplikuje obraz. Charakterystyczna dla niektórych fotografii Beksińskiego jest scenograficzna aranżacja układu postaci, inscenizacja uzyskana za pomocą rozmaitych form – przedmiotów, miejsc. W tym zakresie twórczość Beksińskiego stała się zapowiedzią rozwiniętego latach 60. i 70. kierunku body–art., czy najważniejszego kierunku fotografii artystycznej 2. poł. lat 80. i pocz. 90. lat XX wieku, staget photography. Jako prekursorski do body-artu, konceptualizmu i sztuki fotomedialnej, dorobek fotograficzny Beksińskiego, należy do najważniejszych osiągnięć fotografii polskiej XX. Doświadczenia fotograficzne artysty wpłynęły na jego warsztat malarski. Ale Beksiński dostrzegał istniejące w tamtych czasach ograniczenia fotografii, zwłaszcza brak możliwości ingerencji w pozytywowy obraz. Intrygujące go problemy próbował rozwiązać za pomocą fotomontażu. Ostatecznie zarzucił fotografię artystyczną. Do swych negatywów wrócił jeszcze w latach 90., kiedy zajął się grafiką komputerową i tworzył kompozycje cyfrowe, kolorowe i czarno-białe. W Muzeum Archidiecezji Warszawskiej jest to już piąty pokaz prac Beksińskiego. Pierwsze dwa (1995 i 2004) odbyły się jeszcze w starej siedzibie na Solcu. W 1995 r. na wystawie zorganizowanej z związku z obchodami rocznicy zakończenia II wojny światowej zaprezentowano 80 obrazów z lat 1987-1994. W roku 2004 r. publiczność warszawska miała okazję obejrzeć 50 dzieł artysty w ramach prezentacji Visions de ténebrès. Z kolei w 2018 r., dzięki uprzejmości państwa Dmochowskich i współpracy paryskiej Galerie Roi Doré, odbyła się przekrojowa wystawa In hoc signo vinces zgromadziła obrazy, rysunki i fotografie. Kolejna prezentacja, zainicjowana w 2021 r. i aktualnie dostępna, gromadzi 27 obrazów z różnych okresów twórczości artysty. Aktualny pokaz fotografii, prezentujący 61 prac z kolekcji prywatnej wzbogaca wiedzę o tym niezwykłym artyście.

dr Ewa Korpysz, kurator wystawy


Czas trwania wystawy: do 11 czerwca 2023r. W ramach biletu na daną wystawę można zwiedzać pozostałe wystawy czasowe dostępne w danym dniu w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej.

zmodyfikowano  2 lata temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ