koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  2 miesiące temu

MIŁOŚĆ, SEKS I POWROTY - Scena z Forum

CO BYŁO GRANE » CO jest GRANE » 1 131 wyświetleń od 12 października 2024

Okej, wyobraź sobie: jesteś w teatrze, otoczona/y przez grupę ludzi, którzy są równie ciekawi jak ty, co za chwilę się wydarzy. Ale zamiast tylko oglądać spektakl, tutaj masz moc, by wpłynąć na to, co się stanie. Brzmi jak spełnienie marzeń każdej osoby z kontrol issues, prawda? Witaj w świecie Miłość, seks i powroty – spektaklu, który przenosi nas do centrum akcji i pozwala nam przejąć stery. To jak „Choose Your Own Adventure”, ale z jeszcze większą dawką emocji i miłosnych dramatów.

Zanim jednak wejdziemy w szczegóły, pozwól, że nakreślę tło. Mamy trzy historie, które opowiadają o różnych aspektach współczesnych związków – tych, które mogłyby się wydarzyć każdej z nas, i tych, których może lepiej byłoby unikać. Zaczynamy od Alex i Saszy, pary, która zbudowała swój mały, bezpieczny świat wśród przyjaciół, ale wciąż boi się ujawnić przed rodziną. Która z nas nie zna tego uczucia, kiedy musisz wybierać między byciem sobą a zadowoleniem innych?

Następnie mamy Julię i Pawła – na pozór idealną parę. Ale kiedy drzwi sypialni się zamykają, nagle wracają wspomnienia dawnych namiętności, które teraz są tylko echem. I wtedy pojawia się to jedno pytanie, którego wszyscy się boimy: „Czy naprawdę jest tak dobrze, jak mówimy, że jest?”

I w końcu Ela i Kacper, młodzi rodzice, którzy długo czekali na dziecko, ale po jego narodzinach coś między nimi zaczęło się psuć. Nagle zamiast romantycznych wieczorów są zmęczeni, sfrustrowani i zastanawiają się, czy poza rodzicielstwem cokolwiek ich jeszcze łączy.

Brzmi znajomo? Może zbyt znajomo? Właśnie w tym momencie spektakl staje się naprawdę interesujący. W drugiej części to my – widzowie – mamy szansę wkroczyć do akcji. Dzięki metodzie teatru forum możemy zadawać pytania, dzielić się swoimi doświadczeniami, a nawet wejść na scenę i próbować wpłynąć na losy bohaterów. To jak życiowa wersja „Seksu w wielkim mieście” – z tym, że zamiast oglądać Carrie i spółkę, możemy sami być Carrie (albo Mirandą, Charlotte czy Samanthą), próbując rozwiązać te same dylematy miłosne, które znamy aż za dobrze.

I wiesz co? To wszystko bywa zabawne, wzruszające, ale przede wszystkim jest niesamowicie ekscytujące. Bo w końcu, czyż nie wszyscy marzymy o tym, by choć raz mieć kontrolę nad tym, jak potoczy się nasza własna opowieść o miłości?

Tak więc, jeśli chcesz przeżyć coś więcej niż zwykły wieczór w teatrze, jeśli chcesz poczuć, że masz wpływ na to, co dzieje się na scenie – ten spektakl jest dla ciebie. Bo w końcu, kto powiedział, że nasze historie miłosne muszą być takie, jakie są? Może nadszedł czas, by napisać je na nowo.

P.S. Nad przebiegiem wieczoru czuwa charyzmatyczna specjalistka od tego typu teatru- Diana Karamon. Szkolona na kilku kontynentach. P.S.2 Podobno zapraszają specjalistó

zmodyfikowano  2 miesiące temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ