koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Nie mówię tu o miłości

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 28 954 wyświetleń od 3 marca 2007
  • 19 marca 2007, poniedziałek
    » 19:15

Teatr Cinema z Michałowic

Nota reżyserska „Nie mówię tu o miłości"

Sceny z życia pracowników zieleni miejskiej.

Grupa pracowników zieleni miejskiej kopie dół. Sadząc z koloru ścian dołu, które staja się coraz bardziej niebieskie, pomylili kierunki i zamiast w dół, kopią w górę.

Tak mógłby wyglądać rozszerzony podtytuł. Taki był jeden z tematów zadany aktorom do improwizacji. Jean Cocteau w swoim dzienniku użył pojęć: ludzie-pułapki, sytuacje-pułapki. My, nie rezygnując z tamtych, dodaliśmy do tego rzecz najzwyklejszą prxedmiot-pułapkę.

Aktorzy zostali wyposażeni w trzy przedmioty-pułapki: łopatę, paczkę i zabawkę na patyku - rodzaj marionetki. Były jeszcze budy - metalowe pojemniki i cała lista określająca, czym mogą być takie „budowle”: rakiety jak z rycin ilustrujących powieści J. Verne'a, budki strażnicze, szafki na ubrania robocze, pionowe trumny, wychodki – obraźliwie, zbroje – wzniośle.

Taki był punkt wyjścia przed spektaklem. Tekst pojawił się później. Tekst po to, by zagadać niepewność. „Zorientować się w sytuacji”. Przeczekać. „I na końcu deser. Uroczyste parcie pogrzebowe związane z pierwszymi samodzielnymi krokami śmierci" - te słowa wypowiada jedna z postaci. Chcieliśmy jak najpóźniej „powiedzieć postaciom”, wokół jakich spraw obra­cają się ich prace. Byli przecież pracownikami zieleni miejskiej i poza kopaniem grobów mieli masę innych zajęć, jak np. zamiatanie ulic, strzyżenie trawników, usuwanie pad łych zwierząt, malowanie pasów na jezdni, zbieranie śmieci / patyk z gwoździem na końcu - do nabijania śmieci -„z przypadkowo" nabitym misiem - zabawką - do usunięcia/.

Tak powstał ten spektakl.

Temat główny - śmierć - pozostał w ukryciu, zajmowaliśmy się prostymi czynnościami, rytmizując je i multiplikując, tak by powstał rodzaj tańca. „Taneczne układy życiowe” miały stopniowo zamieniać się w,,układy ze śmiercią”, w których nikt nie jest mocny.

Zbigniew Szumski

bilety:

ulgowy: 20 zł, normalny: 25 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ