koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

Łódź Kaliska

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 24 613 wyświetleń od 11 grudnia 2007
  • od: 14 grudnia 2007, piątek
    do: 31 grudnia 2007, poniedziałek

Instrukcja zabijania sztuki. W hołdzie Andy Warholowi dla pieniędzy

wernisaż: 14 grudnia 2007, godz.19:00

Wystawa składa się z około dwudziestu realizacji powstałych podczas wrześniowego pleneru. Grupa wykorzystała swoje fotografie z lat 90-tych, jednak wyłącznie te ujęcia, które nigdy nie były prezentowane na żadnej wystawie. Specjalnością Łodzi Kaliskiej w tamtym czasie były sesje budowania „żywych obrazów”, w rezultacie których powstały cykle fotografii opartych o znane utwory malarskie (Delacroix "Wolność wiodąca lud na barykady"; Gericault "Tratwa Meduzy"; Manet "Śniadanie na trawie"). Fotografie inscenizowanych kompozycji pozostały tłem dla sugestii malowanych farbami, drukowanych metodą sitodruku czy collagu. Powstałe w ten sposób kompozycje wyraźnie nawiązują w swojej stylistyce do realizacji powstających w dekadzie pop artu, z tą różnicą, że akcent przesunięty został na stronę ironii i krytyki przedmiotowości sztuki. Pop wprowadzony do sztuki na początku lat 50-tych, upowszechniony w USA w latach 60-tych stał się jednym z symboli społeczeństwa konsumpcyjnego. Dziś, gdy nadal świat obraca się wokół osi konsumpcji, pieniądz - a w zasadzie jego posiadanie często staje się celem samym w sobie, tworząc szczelną warstwę izolacji od istoty rzeczy.

Gdy Andy Warhol znalazł i zaanektował dla swoich potrzeb wizerunek puszki zupy Cambella wiele dotychczasowych wyobrażeń o sztuce runęło. Rozpadły się skostniałe stereotypy i świętość „artu” została dotkliwie poruszona. Od tego momentu łączenie szablonów stało się powszechnie dopuszczalnym sposobem konstruowania obrazu, a komercyjność zaistniała w powszechnie jako składowa oceny wartości dzieła, gdyż drogie i dobrze sprzedające się oznaczało wyjątkowe, elitarne. Luksus posiadania sztuki wymknął się z rąk koneserów i trafił do „drobnych cwaniaczków”. Ameryka staje się wówczas niepodważalnym centrum sztuki. Zachłanność rynku wywołana mechanizmami reklamy opanowuje wówczas najbardziej wyrafinowaną dziedzinę ludzkiej aktywności i konstytuuje swoje zasady w oparciu w prostej linii o zasady handlu. Apetyt na sztukę jaki wzbudził pop art., a także niekończąca się chłonność, wywołały cały szereg dyferencji, nie do rozróżnienia dla przeciętnego odbiorcy-konsumenta. Ubocznym poważnym skutkiem stało się powszechne psucie sztuki dla pieniędzy.

Aneta Marcinkowska-Muszyńska

www.lodzkaliska.pl

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ