koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365
zmodyfikowano  13 lat temu

BAJKI SZCZURA FINKA

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 685 wyświetleń od 14 stycznia 2008
  • 15 lutego 2008, piątek
    » 20:00

Dewizą Dyskusyjnego Klubu Filmowego Muranów jest pokazywanie "nieznanego kina uznanego", czasem filmów docenionych na festiwalach w mijającym roku, czasem tych niezauważonych przez szerszą publiczność, a czasem niebanalnej klasyki. Wszystko to w sprawdzonej konwencji dkfu, czyli prelekcja-projekcja- dyskusja, spotkania z gośćmi oraz... tanie karty wstępu (10 zł).

Projekt jest efektem współpracy studentów związanych z DKF-em Socjologów, DKF-em Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej oraz z firmą Gutek Film, Kinem Muranów i Stowarzyszeniem Nowe Horyzonty.

Tales of the Rat Fink
Reżyseria:Ron Mann

Produkcja: Spinx Production

Kanada/2006/76 min./35mm

Festiwale: Festiwal Filmowy w Toronto 2006

Kiedy po zakończeniu II wojny światowej amerykańskie fabryki powróciły do produkcji aut, Amerykanie zastąpili stare wozy nowymi, zaś wokół miast rozrosły się dzikie cmentarzyska niepotrzebnych maszyn. Wielu ludzi zaczęło buszować po złomowiskach i odnawiać zapomniane samochody. To, co początkowo rozładowywało nerwy weteranów wojennych, zamieniło się w jedną z większych subkultur lat 50-tych. Jednym z pionierów tego ruchu był Ed "Big Daddy" Roth, wynalazca, konstruktor niebanalnych karoserii, projektant zdobień na odnawianych autach, wreszcie twórca postaci Rata Finka, ikony ruchu Hot Rod. Rat Fink to dziki, śmierdzący i odrażający zwierz - wyraz sprzeciwu wobec "mikimausyzacji" społeczeństwa. Dokument pokazuje jak wielki był wpływ Eda Rotha na współczesną popkulturę. To właśnie on zaprojektował pierwsze T-shirty, pokrywając ich bezosobową biel grafiką. Roth, jeśli nie zapoczątkował, to z pewnością niebywale wzbogacił współczesny design. Elementy jego projektów powracają dziś na przedmiotach użytkowych, w ornamentyce przyswojonej przez subkultury i przemysł: w tatuażach, zabawkach, na snowboardach, deskorolkach i samochodach.

Reżyser Ron Mann oddaje swym filmem hołd Edowi Rothowi w sposób, z którego jego bohater byłby z pewnością zadowolony. Film wyłamuje się bowiem konwencjom dokumentalnym w taki sam sposób, w jaki sprzeciwiali się uporządkowanemu światu przerabiający samochody indywidualiści. Bohaterami historii są, więc przede wszystkim auta, które Roth i jemu podobni obdarzali osobowością. Film składa się z interesujących archiwaliów i wstawek animowanych z udziałem Rata Finka, swoistego narratora całości. Szczur ciągle daje czadu, a klasyczne wypowiedzi "gadających głów" zastąpiono w filmie wywiadami z… odpicowanymi brykami.

bilety:

10 zł

zmodyfikowano  13 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ