koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu

RUFUS WAINWRIGHT

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 18 388 wyświetleń od 22 stycznia 2008
  • 11 kwietnia 2008, piątek
    » 20:00

Special Solo Shows

Jeśli pokochałeś muzykę Antony & The Johnsons, Davendry Banhart czy Jeffa Buckleya będziesz zachwycony.

Rufus Wainwright muzyczny geniusz. Znakomity pianista, który grać zaczął już w wieku sześciu lat, a w wieku lat trzynastu odbył swoją pierwszą trasę koncertową. Jego utwory słychać było na ścieżkach dźwiękowych m.in.: Brokeback Mountain, Moulin Rouge! czy Shreka.

Syn dwójki genialnych artystów folkowych, po ich rozwodzie mieszkający z matką w Kanadzie. Zdeklarowany Dziś jako trzydziestoczterolatek wzbija się na wyżyny kariery wydając swój piąty album w ciągu dekady.. Największe muzyczne inspiracje: opery Verdi’ego, Edith Piaf, Al Jonson i Judy Garland, której repertuar wykonywał w Carnegie Hall.

Rufus ma na swoim koncie 5 albumów studyjnych. Na piątym album “Release The Stars” wreszcie dotarł do poszukiwanego przez siebie poziomu artystycznej intymności. „Release The Stars” to od początku do końca ekspresja niewiarygodnego talentu kompozycyjnego Wainwrighta, pełna przebojowości i niedzisiejszej wręcz melodyjności. Muzyka na nim brzmi mniej więcej tak, jakby spoufalał się z nami stając na scenie nowojorskiej Metropolitan Opera House i to w połowie wyśpiewywania, powiedzmy, Aidy. Piękny, otaczający zewsząd dźwięk podkreśla rolę Wainwrighta jako eksperta, spowiednika i odtwórcy głównej roli w reżyserowanym przez siebie przedstawieniu. Jego wielka skala głosu z doskonałymi, aczkolwiek specyficznymi pisarskimi i wokalnymi talentami sprawiają, że trafia do coraz większego audytorium. Spotęgowane emocje; jaskrawsze, zabawniejsze, bardziej rzeczywiste a przede wszystkim niesamowicie poruszające historie, które słychać w jego muzyce sprawiają, że jest ona niespotykanie osobista i przejmująca. Dokładnie taka, jak chciał Rufus Wainwright.

bilety:

150zł i 240zł

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ