koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  8 lat temu

25.03.2017, godz. 19.00, G. Puccini - "Cyganeria"

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 19 230 wyświetleń od 2 lutego 2017

„Sto lat z górą niezmiennego entuzjazmu publiczności, wierna miłość wykonawców, świeżość nieskalana, jak w dniu prapremiery: to nie może być dzieło przypadku" -- Piotr Kamiński „Tysiąc i jedna opera"

Po dziś dzień jedna z najczęściej granych oper na świecie, która zabrzmiała już na wszystkich najważniejszych scenach teatralnych i w salach koncertowych... „Cyganerii" Giacomo Pucciniego nie mogłoby zabraknąć w repertuarze Opery i Filharmonii Podlaskiej. Wzruszająca historia artystów, należących do bohemy paryskiej, oddziałuje na widzów do dziś świeżością, młodością, namiętnością i oczywiście wielką miłością, pełną tak radości, jak i cierpienia... Wszystko to uświęcone i piękne niezrównaną muzyką Pucciniego. Losy bohaterów rozgrywają się na scenie Paryża pierwszej połowy XIX wieku, zwłaszcza malowniczej, artystycznej dzielnicy łacińskiej. W realizacji Opery i Filharmonii Podlaskiej akcja miejsce ma sto lat później -- w latach 30. XX wieku, ostatnich, barwnych, brzmiących bluesem, jazzem i swingiem chwilach dwudziestolecia międzywojennego, gdy rozkwitało kino nieme i satyra kabaretowa.

Na podstawie „Scen z życia cyganerii" Henri Murgera doskonałe libretto stworzył zgrany duet -- odpowiedzialny za dramatyczną dynamikę Luigi Illica i za poetycki sznyt Giuseppe Giacosa. Praca nad tekstem i muzyką trwała aż do premiery... i dłużej, bo poprawek żądał kompozytor nawet potem! Osiągnął dzięki temu efekt, który wielu bez wahania uznaje za jego życiowe arcydzieło, a powszechnie zalicza się je do ścisłego kanonu najwybitniejszych dzieł operowych w historii.

Wyjątkowa fabuła „Cyganerii" jak u Murgera została przedstawiona w postaci kilku kadrów, będących zarazem samodzielnymi kompozycyjnie scenami o wyraźnym środku ciężkości. Wzruszający Mimi i Rodolfo oraz zabawni Musetta i Marcello to dwie pary, których historie stanowią dwie osie kompozycyjne dzieła. Istotna jest też klamra kompozycyjna: pierwsza i ostatnia scena miejsce mają w mansardzie, lecz wszystko je różni. Nastrój dzieła przechodzi od beztroskiej radości i szampańskiego humoru bohemy do przejmującego tragizmu. W zawiązaniu akcji zauroczony Rodolfo niby przypadkiem łapie Mimi w ciemności za rękę, uwodząc ją arią „Che gelida manina" (Jaka zimna rączka), w finale zaś zmarznięte ręce umierająca na gruźlicę Mimi chowa do wymarzonej mufki, ale jest już dla niej za późno... Gdy zrozpaczony Rodolfo wykrzykuje imię ukochanej, kurtyna opada.

Czas trwania 3 godz., w tym 2 przerwy po 25 min

zmodyfikowano  8 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ