koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansuCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  12 lat temu

4&4

Gdańsk »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 25 536 wyświetleń od 6 marca 2008
  • 6 kwietnia 2008, niedziela
    » 17:00
  • 4 kwietnia 2008, piątek
    » 19:00
  • 3 kwietnia 2008, czwartek
    » 11:00
  • 19 marca 2008, środa
    » 19:00
  • 18 marca 2008, wtorek
    » 19:00
  • 16 marca 2008, niedziela
    » 19:00
  • 15 marca 2008, sobota
    » 19:00

Libretto i choreografia: Izadora Weiss

Premiera 15 i16 marca 2008

Libretto i choreografia: Izadora Weiss

Scenografia: Marceli Sławiński

Kostiumy: Jagna Janicka

Muzyka:

Część 1

"Cztery pory roku".

Vivaldii w nagraniu Nigela Kennedy’ego i Filharmoników Berlińskich

Część 2

"Cztery prób oswojenia śmierci".

Bach, Schubert, Lisa Gerard, Kitaro

Tancerze:

EDUARD BABLIDZE, PIOTR BOROWY, ŻANETTA BORÓWKA, MACIEJ CIERZNIAK, ELŻBIETA CZAJKOWSKA, KATARZYNA FILIPOWICZ, FRANCISZKA KIERC, ANA KIPSHIDZE, MAGDALENA KOTLARZ, SYLWIA KOWALSKA-BOROWY, MICHAŁ ŁABUŚ, ALEKSANDRA MICHALAK, FILIP MICHALAK, RADOSŁAW PALUTKIEWICZ, IZABELA SITO, MARZENA SOCHA, IRENEUSZ STENCEL, MICHAŁ WYLOT, EWA WOLIŃSKA.

Izadora Weiss

Choreograf

O spektaklu 4&4

Spektakl „4&4” jest próbą zmierzenia się z doskonałą formą muzyczną. Perfekcja wykonania „Czterech pór roku” przez genialnego skrzypka Nigela Kennedy’ego natchnęła mnie do przemyślenia tego dzieła na nowo. Stąd choreografia do jego nowego nagrania z Filharmonią Berlińską. Zawsze powtarzam, że najważniejsza jest dla mnie muzyka. Z niej czerpię inspirację do moich spektakli. Każda z pór roku wyraża inne emocje, stąd tak odmienne tematy. Wiosna - to świeżość i prostota pierwszych uczuć. Lato - to burza wokół miłosnego duetu dwóch kobiet, zamieszanie wokół nietolerancji i lęku przed innością. Jesień - to musztra rekrutów, nostalgia Jednorożców i okrucieństwo militarnej grupy, która stosuje przemoc i gwałt w konfrontacji z bezbronną jednostką. Zima - to wystylizowana grupa pięknych i młodych, a jednocześnie bezlitosnych, złych ludzi, którzy nie dopuszczą do siebie dobra i światła. Zło, które rodzi się dla rozrywki, bez widocznego powodu. Zima jest końcem cyklu w przyrodzie i w życiu człowieka. Druga część spektaklu „Cztery próby oswojenia śmieci” ujawnia tajemnice kresu życia każdego człowieka. Wszyscy kiedyś będziemy próbowali odsunąć ten moment śmierci jak najdalej, tak jak tancerze próbują tańcem przedłużyć swoje „pięć minut” i odwrócić przeznaczony im los. Finalny taniec jest apoteozą życia na przekór wszystkiemu. To przesłanie, że w człowieku drzemią niewyczerpane siły i wola życia. Być może te „pięć minut” darowane nam to wszystko co mamy i więcej nie będzie.

Celowo nie używam techniki tańca klasycznego, chociaż znam ją od dziecka. Dla mnie jedynym kryterium dopuszczającym tancerza do wyjścia na scenę jest talent, muzykalność, plastyka ciała, która pozwala mu na wykonanie skomplikowanej choreografii oraz pracowitość. Profesjonalizm polega na umiejętności wykonania dokładnie tego, co proponuje choreograf, a do tego nie jest konieczne posiadanie dyplomu. Taniec współczesny, modern rządzi się innymi prawami, niż klasyka. To co w niej jest normą, dla mnie jest manierą nie do przyjęcia, konwencją, która nie ma nic wspólnego z prawdą na scenie. Ona jest dużo cenniejsza od popisów cyrkowych, jakim są na przykład 32 fuete, czy pique po kole. Na przykładzie „Giselle” można porównać dwa diametralnie różne podejścia do tematu. Wersja klasyczna i ta ułożona przez wielkiego choreografa Mats Eka.

Zdecydowanie wolę tę drugą prawdziwszą, bez lukru i manierycznej gry aktorskiej, która w klasycznych baletach jest czymś oczywistym. „4&4” to próba przybliżenia się do prawdziwych emocji i specyficznej formy odartej z wszelkich fałszywych ozdobników i reakcji. To poezja w myśleniu i w ruchu.

Tak jak Nigel Kennedy i jego rozumienie muzyki jest mi bliskie, tak Jiri Kylian jest moim mistrzem i drogowskazem w rozumieniu tańca i istoty jego tworzenia. Ich poparcie dla tego, co robię jest źródłem siły i determinacji, z jaką idę raz obraną drogą. Będę jej wierna. Mam nadzieję, że widzowie dostrzegą te ideały w moim spektaklu i przeżyją wyjątkowy wieczór, czego w imieniu moich tancerzy i swoim życzę z całego serca.

Izadora Weiss
choreograf

Absolwentka Państwowej Szkoły Baletowej w Warszawie i Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Po ukończeniu szkoły pracowała w Teatrze Wielkim w Warszawie, jednocześnie studiując na wydziale pedagogiki baletu. (jak nazywa się szkoła)Jest dwukrotną stypendystką Ministerstwa Kultury i Sztuki. Stale współpracuje z czołowymi polskimi reżyserami operowymi Jako choreograf zadebiutowała w 1996 r. w Teatrze Wielkim w Poznaniu spektaklem Sny nocy letniej (do muzyki filmowej Serry, Kornera i Jenkinsa). Jego owacyjne przyjęcie przez publiczność zbiegło się ze znakomitymi recenzjami prasowymi.

W jej choreograficznym dorobku znajdują się opery: Turandot, Straszny Dwór, Galina, Salome, Czarodziejski flet, Don Giovanni, Aida, Carmen, Wolny strzelec, Nabucco, Eugeniusz Oniegin, Faust oraz Halka. Spektakle te były prezentowane na najważniejszych scenach krajowych oraz w USA, Francji, Niemczech, Luxemburgu, Holandii i Finlandii. Trzy spektakle w jej choreografii: Straszny Dwór, Opera za trzy grosze i Syberia były pokazywane m.in. na festiwalu w Wexford w Irlandii. W ramach festiwalu Malta 2000 przygotowała spektakl Cztery pory roku do muzyki Vivaldiego w budzącej kontrowersje interpretacji Nigela Kennedy’ego.

Przełomowy w jej karierze okazał się I Koncert skrzypcowy Krzysztofa Pendereckiego przygotowany w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Po tej realizacji Jiri Kylian zaprosił ją na staż choreograficzny do Nederlands Dance Theatre. Wielokrotny pobyt w zespole jednego z największych choreografów naszych czasów dał jej szansę doskonalenia swojego warsztatu u boku takich sław, jak Hans van Manen, Ohad Naharin, Paul Lightfoot, Sol Leon i Saburo Teshigawara.

W 2005 Isadora Weiss zrealizowała w Operze Bałtyckiej balet...z nieba do muzyki Michała Lorenca ze swoim własnym librettem. I znów znakomite recenzje zbiegły się z entuzjastycznym przyjęciem trójmiejskiej publiczności. Kolejny autorski balet Eurazja miał swoją premierę w teatrze „Capitol” we Wrocławiu. Był wydarzeniem artystycznym, które otworzyło jej drogę do spełnienia marzeń o założeniu własnego zespołu, z którym teraz realizuje autorskie wizje artystyczne…

Jagna Janicka
kostiumy

Absolwentka Wydziału Konserwacji Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Wydziału Scenografii Teatralnej, Filmowej i Telewizyjnej Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

Od debiutu w 1987 roku zaprojektowała scenografię i kostiumy do kilkudziesięciu filmów spektakli teatralnych i telewizyjnych. Za kostiumy do filmów: Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową, Persona non grata i Boże skrawki była nominowana do Nagrody Orłów. Jest laureatką krakowskiej nagrody teatralnej Ludwik 2002 za najlepszą scenografię do spektaklu Idiota w reżyserii Barbary Sass oraz nagrody za scenografię do Europa. Mikrodramaty na IV Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej w 2004 roku.

Współpracowała z Krzysztofem Zanussim, Peterem Greenaway’em, Jerzym Stuhrem, Tadeuszem Bradeckim, Krzysztofem Jasińskim, Magdaleną Łazarkiewicz. Projektowała dla Teatru Narodowego, Teatru im. Słowackiego i Teatru Starego w Krakowie, Teatru im. Jaracza w Łodzi, Teatru Powszechnego w Warszawie, Opery Śląskiej. Widzowie znają jej kostiumy i scenografię z filmów Spis cudzołożnic, Kroniki domowe, Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową, Nightwatching. W Operze Bałtyckiej zrealizowała kostiumy do opery Rigoletto.

Marceli Sławiński
scenograf

Absolwent Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Ukończył studia podyplomowe na Wydziale Scenografii W krakowskiej ASP. Od 2003 roku jest asystentem w pracowni rysunku prof. Antoniego Kowalskiego w Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.

Zrealizował scenografię do licznych, wystawianych w Polsce, spektakli, między innymi: Bash w reżyserii Grzegorza Jarzyny w Teatrze Rozmaitości w Warszawie, Halki w Operze Bytomskiej i Czarodziejskiego fletu w Operze Dolnośląskiej (oba spektakle w reżyserii Marka Weiss-Grzesińskiego), Badań terenowych nad ukraińskim seksem i Dark room w Teatrze Polonia Krystyny Jandy w Warszawie. Był również asystentem Borisa Kudlićka przy realizacji Damy pikowej w stołecznym Teatrze Wielkim i Balu wampirów w Teatrze Roma. Jego pierwszą realizacją w Operze Bałtyckiej była scenografia do opery Rigoletto.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ