koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
GASTRO Miasto 4CO JEST GRANE - lipiec/sierpień 2024 - nr 362KRUPALATO w bibliotece
zmodyfikowano  8 lat temu

Maciej Maleńczuk - Jazz For Idiots

Jurata »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 180 195 wyświetleń od 16 czerwca 2016

Jurata » ul. Międzymorze 2 / deptak przed kortami hotelu Bryza » NA MAPIE

  • 4 sierpnia 2016, czwartek
    » 20:00

#

Pan Maleńczuk jest artystą nieobliczalnym i jednocześnie niezwykle pracowitym - rzadkie połączenie - bywalec wszystkich ważnych wydarzeń Jazzowych znawca gatunku i niekwestionowany koneser Jazzu - w końcu postanowił sam uprawiać ten wspaniały gatunek.
Zdając sobie sprawę iż Jazz zabrnął w ślepą uliczkę intelektualizmu i przestał być muzyką funkcjonalną zaproponował jazz rytmiczny nieco prymitywny (punkowy drummer!) i tak naprawdę doskonale nadający się do tańca. Gdybym organizował bankiet wziąłbym właśnie to -pozbawione cierpkiego humoru i brutalnego czasem tekstu jakim posługuje się Maleńczuk - jazzowe i dancingowe kompozycje które świetnie nadają się do niczym nieskrępowanej zabawy - a jednocześnie nie jest to gówniane disco polo.

Oprócz zgrabnych i rytmicznych kompozycji własnych, saksofonista(!) Maleńczuk razem ze swoim Kwintetem grają nieśmiertelne utwory dancingowe takie jak: Le Grande Bouffe, Ritorno a Suriento, La Paloma, Un pettit Fleur, Tequilla, Cantare la Luna? Gato Barbieriego

Maleńczuk również i tutaj śpiewa ( ach proszę pani, święto kobiet devil woman) lecz nie jest to główna oś - osią jest funkcjonalność, użytkowość tej muzyki coś co Jazz utracił i przestał być potrzebny - mała obsesja M. stąd nazwa Jazz for Idiots. Winą jazzmanów jest intelektualizm i scholastyczne wyrafinowanie - skutecznie odsunęło to szeroką widownię? tutaj tego nie ma- jest pewien pierwotny zgrzyt i dużo rytmu i co nie bez znaczenia - nie trzeba być koneserem a wręcz można i trzeba być idiotą.

Nie bez znaczenia jest zaangażowanie przez M. wybitnych muzyków młodego pokolenia:
Przemek Sokół - trąbka, Karol Ludew - perkusja, Darek Tarczewski - piano, oraz człowieka legendę Andrzeja Laskowskiego na basie - muzyk ten stoi wiernie u boku M od 10 lat

Maciej Maleńczuk gra na saksofonach i czasem śpiewa

PROSIMY NIE DOMAGAĆ SIĘ UPIERDLIWIE PRZEBOJÓW Z RTV SHUT UP & PLAY YOUR SAX
MM.

zmodyfikowano  8 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ