Od pamiętnego występu najsłynniejszych Trzech tenorów (Domingo, Pavarotti, Carreras) w Termach Karakallo w lipcu minie 25 lat. Ale formuła tego koncertu, powielana na całym świecie, występy w różnych składach osobowych i w różnym repertuarze, nadal sprawdza się znakomicie. W Polsce pierwszymi odpowiednikami Włochów i Hiszpana byli: Bogusław Morka, Dariusz Stachura i Adam Zdunikowski. Po kilku latach Bogusława Morkę zastąpił Paweł Skałuba. I w takim składzie polscy najpopularniejsi trzej tenorzy występują do dziś.

Paweł Skałuba to śpiewak Gdańskiej Opery Bałtyckiej, ale też często występuje w innych polskich teatrach. Dariusz Stachura związany był etatowo z Operą w Norymberdze, występował również we Włoszech. Z okazji 100-lecia premiery Cyganerii Pucciniego zaproszono go do opery w Turynie, gdzie śpiewał na zmianę z Luciano Pavarottim partię Rudolfa. Adam Zdunikowski to z kolei jeden z najlepszych solistów Opery Narodowej, śpiewający gościnnie także w całej Polsce. W programie koncertu trzech polskich tenorów znajdą się popularne arie operowe, pieśni neapolitańskie i południowoamerykańskie, uzupełnione zestawem dawnych przebojów Jana Kiepury, Franka Sinatry i innych wokalistów.