koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  3 lata temu

Kobieta Pierwotna

Słupsk »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 229 541 wyświetleń od 12 września 2016
  • 13 listopada 2017, poniedziałek
    » 20:00

Wszyscy potrzebujący silnej dawki humoru będą mieli okazję wziąć udział w jedynym w swoim rodzaju przedstawieniu. Kim jest mistyczna „Kobieta Pierwotna"? To prawdziwa kobieta z krwi i kości. Ma swoje słabsze dni, ale nie użala się nad sobą, gdyż wie, że w dzisiejszych czasach trzeba być twardym. Kolejne nieudane związki szufladkuje gdzieś w podświadomości i wytrwale próbuje znowu. Z kimś nowym. Inaczej. A potem budzi się rano i po raz nieskończony powtarza swoje ulubione „nigdy więcej". Nigdy więcej tyle alkoholu, nigdy więcej angażowania się, nigdy więcej seksu z przypadkowo poznanymi mężczyznami, nigdy więcej rozczulania się nad sobą.
Kobieta Pierwotna ma bowiem świadomość, że to mężczyźni są jednocześnie jej największym szczęściem i klęską. Wydaje się jakby tylko o nich myślała. Z jednej strony ich kocha, chce się z nimi spotykać, bawić, szaleć, upijać, ale z drugiej ich nienawidzi. Za to, że zawsze okazują się frustratami, nieudacznikami, desperatami, ignorantami, kombinatorami, pracoholikami, seksoholikami i innego rodzaju tytułowymi bohaterami książek do psychologii z rozdziału: uzależnia, dewiacje i inne zaburzenia.
Sztuka wybitnego litewskiego poety i dramaturga, Sigitasa Parulskisa w adaptacji znanego scenarzysty i aktora -- Cezarego Harasimowicza wraca na deski teatru! Już 18 marca w Teatrze Ludowym w Krakowie widzowie będą mogli zobaczyć genialną kreację Hanny Śleszyńskiej w roli „Kobiety Pierwotnej". Spektakl porusza szereg kwestii, stanowiących sedno problemów międzyludzkich, które niewątpliwie są ponadczasowym tematem. Zagadnienie braku porozumienia między kobietą, a mężczyzną nie jest nikomu obce, a jednocześnie wydaje się, że jest to kwestia nie do rozwiązania. Twórcy sztuki podjęli trud ukazania tego problemu w „krzywym zwierciadle" -- z dużą dozą humoru i z ogromnym dystansem.
Postać, w którą wciela się Śleszyńska jest w stu procentach świadoma swojej wartości. Flirtując z publicznością, nie boi się poruszać tematów powszechnie uważanych za tabu. Zwierza się widzom ze wszystkich swoich sekretów, przedstawia anegdoty, które rozśmieszają ich do łez. Jej komentarze - jakże błyskotliwe oraz prawdziwe - powodują wybuchy salw śmiechu, a jednocześnie prowadzą do wniosku, że ma rację! Aktorce bez wątpienia nie można odmówić wiarygodności, wydaje się, jakby rola została napisana specjalnie dla niej. Za każdym razem tworzy między sobą, a publicznością silną więź, zapraszając ją tym samym do szalonego i pełnego dylematów świata swojej bohaterki.

zmodyfikowano  3 lata temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ