koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansuPerform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

Peter Turrini „Józef i Maria” | Teatr przy Stole

Sopot »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 12 704 wyświetleń od 4 maja 2018

Sopot » Czyżewskiego 12 » NA MAPIE

  • 14 maja 2018, poniedziałek
    » 18:30

W majowym Teatrze przy Stole zaprezentujemy obyczajową sztukę wybitnego dramaturga austriackiego Petera Turriniego. Dramat „Józef i Maria” to opowieść o samotności we współczesnym świecie przepełnionym hałasem i konsumpcją; w świecie pozbawionym uczuć i ideałów. Tekst sztuki w przekładzie Jacka Lachowskiego, przeczytają aktorzy związani z Teatrem Wybrzeże: Alina Lipnicka i Krzysztof Gordon. Opiekę reżyserską nad spektaklem sprawuje Krzysztof Gordon. Czytanie dramatu poprzedzi przedmowa teatrologa, opiekuna artystycznego projektu – profesor Małgorzaty Jarmułowicz.

Wstęp wolny!

Zapraszamy.

Peter Turrini w swoich podszytych absurdalnym humorem sztukach i scenariuszach uparcie tropi “toksyczne problemy” współczesnego społeczeństwa: alienację i fetyszyzm, postępujący brak granic między rzeczywistością i fikcją, ksenofobię.

Akcja sztuki „Józef i Maria” rozgrywa się w dniu 24 grudnia 1991 roku w pomieszczeniu dla personelu w dużym domu handlowym. Po gorączce przedświątecznych zakupów, kiedy wszyscy spieszą do swych domów, żeby zasiąść do wigilijnej wieczerzy, w opuszczonym sklepie pozostaje dwoje ludzi: sprzątaczka i ochroniarz. Nieszczęśliwa wdowa Maria, nie zaproszona przez syna i jego rodzinę na święta oraz Józef, samotny działacz polityczny. Opowiadają o swoich losach. Wydaje się, że dwoje tak odmiennych ludzi nigdy nie znajdzie wspólnego języka. Kiedy jednak Maria postanawia nauczyć Józefa tańczyć tango następuje przełom. Zatwardziały idealista nagle zmienia się w ujmującego uwodziciela. Czy na miłość nigdy nie jest za późno?

źródło: www.adit.art.pl

autor:
zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ