koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Weekend z muzyką Verdiego - RIGOLETTO i DON CARLOS

Bytom »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 497 wyświetleń od 11 marca 2013
  • od: 22 marca 2013, piątek
    do: 23 marca 2013, sobota

22 i 23 marca 2013 r. o godz. 18.00 zapraszamy na niezwykłe wieczory z muzyką Giuseppe Verdiego. W roku 2013 na całym świecie obchodzony jest Rok Verdiego w związku z przypadającą 200. rocznicą urodzin jednego z najbardziej lubianych przez melomanów włoskiego kompozytora.

W piątek 22 marca na scenie Opery Śląskiej zaprezentowana zostanie opera „Rigoletto” - dzieło, które ugruntowało sławę kompozytora poza granicami Włoch i z którego pochodzi wiele sławnych arii i melodii – pieśń Księcia z IV aktu „La donna e mobile”, kwartet „Bella figlia dell`amore” z III aktu, przejmująca aria Rigoletta „Cortigiani, vill razza donata”, „Questa o quella” – aria księcia Mantui z aktu I, „Oh! Mio padre” – duet Gildy i Rigoletta z II aktu, „Caro nome” – aria Gildy oraz ”Si, vendetta” – duet Rigoletta i Gildy kończący akt III. W Operze Śląskiej spektakl miał swą premierę w roku 1991 w reżyserii Henryka Konwińskiego, opracowaniu muzycznym Tadeusza Serafina i ze scenografią Jana Bernasia.

„Rigoletto” porusza charakterystycznie zarysowanymi postaciami głównych bohaterów: Księcia – uwodzącego co dzień inną kobietę libertyna, i jego błazna – zgorzkniałego, cynicznego, który równocześnie jest kochającym ojcem. Galerie typów dopełniają: płatny morderca Sparafucile, jego siostra Magdalena i snujący intrygę dworzanie. Wszyscy są antybohaterami, tworzącymi niezwykle odrażający świat. Kontrastuje z nimi córka Rigoletta – niewinna i słodka Gilda. Paradoksalnie ją jedną, tę – która potrafi kochać bezinteresownie poświęcając się miłości, dotyka fatum. Książęcy błazen, Rigoletto, usiłuje zemścić się na chlebodawcy za uwiedzenie córki. Wynajmuje płatnego mordercę. Rzucone przez hrabiego Monterone, a ciążące nad wesołkiem przekleństwo, prowadzi do tragedii – w finale ginie niewinna dziewczyna, a uwodziciel uchodzi…

Z kolei w sobotę 23 marca na naszej scenie zaprezentowany zostanie „Don Carlos”– spektakl nagrodzony Złotą Maską w kategoriach: „Przedstawienie Roku” i „Reżyseria” oraz Teatralną Nagrodą Muzyczną im. Jana Kiepury w kategorii „Najlepszy Spektakl”.

Premiera „Don Carlosa” odbyła się w maju 2011 r. Reżyserem i scenografem spektaklu jest Waldemar Zawodziński, kierownictwo muzyczne objął Tadeusz Serafin, ruch sceniczny i choreografię zrealizowała Janina Niesobska. Akcja rozgrywa się w Hiszpanii ok. 1560 r. Krajem rządzi Inkwizycja i ślepo jej podporządkowany król Filip II. Ze względów politycznych Filip zawarł małżeństwo z francuską księżniczką Elżbietą de Valois, nie bacząc, że doprowadził tym samym do zerwania zaręczyn Elżbiety ze swym synem Carlosem. Hiszpański infant – Don Carlos – jest zrozpaczony utratą ukochanej. Nadchodzi Markiz Posa – grand hiszpański. Infant zwierza się markizowi ze swojego uczucia do królowej; Posa pragnie nakłonić Don Carlosa do stanięcia na czele ruchu mającego wyzwolić Flandrię, a następnie i samą Hiszpanię spod tyranii króla i Inkwizycji. Don Carlos i markiz Posa zapewniają się wzajemnie o wielkiej przyjaźni. Elżbieta także kocha Carlosa, ale mimo targających nią uczuć, jest wierna królowi Filipowi; Carlosa kocha również księżniczka Eboli, która w szale zazdrości przynosi królowi szkatułkę Elżbiety, a w niej – portret Carlosa. To przekonuje Filipa o niewierności małżonki. Carlos prosi króla o pełnomocnictwo nad Flandrią, ale spotyka się z odmową. Za to działa Święta Inkwizycja. Na stosie, w obecności króla, królowej i całego dworu, zostają spaleni Flandryjczycy. Wielki Inkwizytor radzi królowi zabić też Don Carlosa… Miłość infanta do młodej macochy, starcza zazdrość Filipa o własnego syna – oto tło dramatu. Jest też tło polityczne: walka Flandrii o uwolnienie się spod krwawego jarzma Hiszpanii...

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ