koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu

DENEZ PRIGENT

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 10 429 wyświetleń od 22 października 2007
  • 9 listopada 2007, piątek
    » 19:00

Koncert

XVI Górnośląski Festiwal Sztuki Kameralnej "Ars Cameralis".

Denez Prigent nazywany jest przez wielu złotym głosem swojego pokolenia. Wzbudzał sensację jako „cudowne dziecko” bretońskiego śpiewu, gdy wygrywał wszelkie możliwe konkursy w wieku 13-14 lat. Jest silnie związany z krajem, z którego pochodzi. Swoje związki z językiem bretońskim zawdzięcza babce, która w dzieciństwie śpiewała mu tradycyjne pieśni zwane Gwerz.

Dzisiaj dojrzały już muzyk próbuje łączyć tradycyjne bretońskie pieśni z muzyką elektroniczną. Jego trzeci album p.t. „Irvi” to fascynująca podróż po gatunkach muzycznych: od pieśni liturgicznej i tradycyjnej Gwerz, przez rock alternatywny, elektronikę, trip hop i jazz, po muzykę celtycką. Wspólnie z Arnaudem Rebotinim wypracował kompilację motywów Kan ha Diskan, Jungle music, Gwerz z trip hopem, co czyni go reprezentatywnym wokalistą bretońskim końca wieku. W swoim dorobku ma też energetyzującą i porywającą płytę koncertową „Holl a-gevret!” ("Wszyscy razem!"). Podczas jego oszałamiających koncertów transowe rytmy, w połączeniu z magnetycznym głosem, robią ogromne wrażenie.

Denez Prigent jest laureatem wielu prestiżowych nagród muzycznych. Współpracował z takimi znakomitościami jak Lisa Gerrard (Dead Can Dance), Bertrand Cantat (Noir Desir), a niektóre z jego kompozycji zostały umieszczone na soundtracku do filmu Ridleya Scotta „Helikopter w ogniu”.

Zadziwiający, przeszywający i dramatyczny głos Deneza Prigent, powoduje iż czujemy iż obcujemy z prawdziwą poezją muzyki, tym samym i my stajemy się poetami – entuzjazmował się dziennikarz „Liberation”.

To czyste emocje! – wtórował mu krytyk „Le Monde”.

bilety:

od 10 do 45 zł

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ