koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

SZWEJK

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 562 wyświetleń od 27 marca 2009

Anna Guzik, Grzegorz Halama

Wystąpią m.in. anna guzik, *grzegorz halama *

reżyseria: Robert Talarczyk
scenografia: Michał Urban
muzyka: Krzysztof Maciejowski
choreografia: Katarzyna Aleksander-Kmieć
premiera: 10 maja 2008

Kim jest Szwejk? Idiotą? Cwaniakiem? Nikim? Bohaterem? Herosem ponad naszą miarę? Po coż się nim dziś zajmować, kiedy i czasy nie te i mało kto pamięta o tym dziwnym człowieczku stworzonym przez Haška i jego przygodach na froncie I wojny światowej? A może ow dobry wojak Szwejk zdołał, czego nikt przed nim i nikt po nim nie potrafił, swoim „byciem-niebyciem" ocalił mit przedziwnej krainy zwanej Austro-Węgry, gdzie w żydowskiej knajpie w samym centrum Wiednia jedzono czeskie knedliki, popijane wybornym winem reńskim, a do tańca grano czardasza?

Obywatel pre-Unii Europejskiej...?

Jak nikt przed nim i po nim, potrafił się dogadać z innymi obywatelami CK Monarchii,nie rozumiejącymi po co komu ta wielka światowa wojna? Przecież dalej można było siedzieć w tysiącach knajpek w Pradze, Przemyślu, Lwowie czy Bratysławie i snuć historie, w ktorych języki: niemiecki, czeski, polski, węgierski i słowacki mieszały się ze sobą niczym w wieży Babel. Z tą rożnicą, że tu wszyscy rozumieli się doskonale. I może po to warto się przyjrzeć temu smakoszowi piwa, psow nierasowych i dam oficerow, by zrozumieć, że wszystko już było, a wyważanie otwartych drzwi przez „euroentuzjastow" lub „eurosceptykow" jest jak bełkot porucznika Duba, w ktorym, jak leitmotiv przewijają się słowa „Ja wam jeszcze pokażę!". Czy nie lepiej razem ze Szwejkiem, pospacerować sobie po tej mitycznej krainie Habsburgow i posłuchać jego głośnego śmiechu, w ktorym jak brzęk bagnetow dźwięczy żal, że jakaś durna wojna, pożal się Boże światowa, zniszczyła coś, co my dziś z entuzjazmem neofitow usiłujemy odbudować. Tylko czy nam się uda, jeśli nie ma już wśrod nas Jozefa Szwejka, poddanego Najjaśniejszego Pana Franciszka Jozefa?

Robert Talarczyk

więcej informacji na stronie Teatru Polskiego: www.teatr.bielsko.biala.pl

bilety:

40 zł, 30 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ