koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  9 lat temu  »  

"Kto wyciągnie kartę wisielca, kto błazna?" - XVII Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej INTERPRETACJE

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 18 251 wyświetleń od 20 października 2015

Starzejemy się jako społeczeństwo, populacja, szerzej: jako gatunek. Żyjemy coraz dłużej, coraz dłużej pragniemy i potrafimy zachować pełną sprawność na wielu polach życiowej aktywności. Z kolei młodzi dojrzewają coraz później, często też z lęku przed podjęciem pełnej za siebie odpowiedzialności, tę młodość sztucznie wydłużają. Narasta rozdźwięk między światami, potrzebami i perspektywami oglądu rzeczywistości młodych i starych. Można powiedzieć, że kulturowy depozyt przekazywany młodszym pokoleniom przez poprzedników staje się coraz bardziej nieużyteczny, nieadekwatny do szybko zmieniających się wyzwań współczesności. Starsi też coraz wcześniej czują na plecach oddech młodych i z lękiem myślą o nieuchronnie zbliżającym się momencie koniecznego „przekazania uprawnień” i przejścia w stan spoczynku. Doświadczenie Leara – króla/ojca oddającego zawczasu dzieciom koronę (w nadziei uniknięcia w ten sposób tragedii zbliżającej się nieuchronnie „detronizacji”) staje się początkiem dramatycznego eksperymentu psychologiczno-ewolucyjnego, który ostatecznie rujnuje nasze wyobrażenia o trwałości więzi biologicznej rodziców i dzieci, rujnuje wiarę w możliwość bezkrwawej, ewolucyjnej zmiany pokoleń. Konfrontująca sprzeczne potrzeby i energie sytuacja zmiany pokoleniowej, przemienia bliskich we wrogów, w gorszym wariancie w oprawców. W tym ujęciu obłęd Leara, to obłęd rozregulowanego świata, który nie daje pogodzić tych dwóch porządków: pierwotnej/biologicznej potrzeby ekspansji i kulturowych/społecznych powinności (a właściwie ograniczeń) względem innych aktorów rzeczywistości. Dla dodatkowego zuniwersalizowania tego doświadczenia Learowi w charakterze „drużyny”, ale i swoistej ławy przysięgłych towarzyszyć będzie chór starych aktorów, którzy nie zagrali Leara na scenie, ale każdy z nich, chciał czy nie – musiał zagrać go w życiu.

zmodyfikowano  9 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ