koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  7 miesięcy temu

Filozofia ciszy i manifest wykluczonych

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 13 431 wyświetleń od 16 września 2023

Katowice » Plac Wojciecha Kilara 1 » NA MAPIE

  • 19 maja 2024, niedziela
    » 18:00

Program
György Ligeti
Koncert wiolonczelowy
Bogdan Krivopust
Kołomyjki
Iannis Xenakis
A l’île de Gorée
Enno Poppe
Speichern I 

Dyrygent
Szymon Bywalec

Wykonawcy
Orkiestra Muzyki Nowej

Nie ma chyba bardziej ascetycznego koncertu wiolonczelowego niż ten, napisany w 1966 roku przez György’a Ligetiego. Niemal ociera się o krawędź słyszalności, dosłownie wyrasta z ciszy. Ligeti zadał sobie nawet trud dokładnego oznaczenia dynamicznego, składającego się z …ośmiu oznaczeń „piano” („pppppppp”). Czy to jeszcze muzyka czy już filozofii ciszy?
Także i l’île de Gorée należy dziś do żelaznego repertuaru, tym razem - muzyki klawesynowej. Napisany został przez jednego z najbardziej oryginalnych i znaczących kompozytorów XX wieku dla bodaj najsłynniejszej klawesynistki XX wieku – Elżbiety Chojnackiej. Utwór, skomponowany w 1986 roku, zdaje się do nas wołać jeszcze bardziej aktualnie, niż w czasach, w których powstał. Był bowiem według słów samego Iannisa Xenakisa: „hołdem czarnym bohaterom i ofiarom apartheidu w Afryce Południowej, ostatnim bastionie histerycznego rasizmu”, ale i wszystkim tym, „którzy siłą zostali zabrani ze swoich ziem w przerażającą niewolę”. Polska dziennikarka Monika Żyła odwiedziła przed dwoma laty Senegal i wyspę Gorée, właśnie w kontekście muzyki Xenakisa. Udokumentowała swoją wizytę w trzech odcinkach serii podcastów 333for33, badając powiązania między dziełem Xenakisa a historią, miejscem, a może nawet dźwiękami, które go zainspirowały. Mówi w nich: „tytuły kompozycji mają moc dyskursywną i narracyjną, która może wpływać na to, jak je interpretujemy i słuchamy, nawet jeśli kompozytorzy unikają takiego odczytywania utworów”.
Projekt Enno Poppe – Speichern I to z kolei złożona struktura wariacji i powtórzeń. We wszystkich wymiarach elementy są zawsze w tej samej spójnej relacji. Już pierwsze nuty altówki („wariacja ewoluująca”) korelują dokładnie w małej, średniej i dużej skali. „Utwór muzyczny, oprócz różnorodności, potrzebuje czegoś, co jest rzeczywiście rozpoznawalne” – mówi kompozytor. W tym sensie wszystko może być rozpoznawalne – zarówno pojedynczy dźwięk, jak i cały melodyczny mouvment. W programie tego wieczoru także Kołomyjki ukraińskiego kompozytora Bogdana Krivopusta, ucznia samego Aleksandra Lasonia, od wielu lat związanego już ze Śląskiem.
Alexandra Kozowicz

***

Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.

zmodyfikowano  7 miesięcy temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ