koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Cantores wiolonczelaCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365TP Repertuar 11.2024ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGKLIMT wystawa Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

Tequilla

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 690 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 23 listopada 2007, piątek
    » 20:00
  • 21 stycznia 2006, sobota
    » 19:00
  • 18 marca 2005, piątek
    » 19:00
  • 4 marca 2005, piątek
    » 19:00
  • 4 czerwca 2004, piątek
    » 19:00
  • 9 maja 2004, niedziela
    » 19:00
  • 8 maja 2004, sobota
    » 19:00

wg Krzysztofa Vargi

Piotr Warszawski w monodramie 'Tequila" wg książki Krzysztofa Vargi.

'Tequila" to monolog, przechodzący miejscami w rockowy koncert (live!) - nieznanego odbiorcom z imienia założyciela, kompozytora i frontmana grupy rockowej, który po blisko dwudziestu latach intensywnego utrzymywania się na powierzchni polskiej młodzieżowej sceny muzycznej staje przed perspektywą niespodziewanego (a może jednak spodziewanego?) zakończenia kariery. Pretekstem staje się zupełnie niemedialna śmierć perkusisty zespołu - Grubego, z którym wiąże głównego bohatera znacznie więcej niż tylko wspólne granie. Gruby, życiowy nieudacznik, rekompensujący sobie groteskowym wręcz obżarstwem brak odwagi i zdolności do samodzielnego przeciwstawienia się przeciwnościom losu - stanowi wszak szczególne au rebours narratora; lustro, w którym ten nieustannie się przegląda, kiedy ogarnia go niepokój o swoją pozycję i przyszłość.

W pozornie cynicznym wykpiwaniu wad Grubego bohater znajduje autoakceptację, dlatego nagła śmierć przyjaciela uderza w niego mocniej niż cokolwiek przedtem. Wywołuje nutę rozrachunkową, wyprowadza narratora na życiowe rozdroża i każe mu wybierać: wierność sobie i swojej muzyce, lojalność wobec zmarłego kumpla ze szkolnej jeszcze ławy, czy obserwowana wokół przez narratora ze szczególną przenikliwością wyprzedaż ideałów za cenę popularności i pieniędzy?

Monolog bohatera 'Tequili" poza wątkiem osobistym zawiera także barwny obraz polskiego showbiznesu: incydenty na zapleczu sceny, sarkastyczną charakterystykę ludzi tworzących 'karuzelę karier", a w szerszym aspekcie także opinię o całym pokoleniu, które - jak nasz narrator - po beztroskiej młodości lat 80. musiało znaleźć dla siebie miejsce w nowej polskiej rzeczywistości. Ocena słuszności tezy bohatera, iż należy on do pierwszego pokolenia Polaków, którzy są 'wszyscy maksymalnie wygrani: albo są maklerami, albo dilerami" - należy do widza. Mimo ponurych okoliczności na przedstawieniu tym - jak mówi sam bohater, niosąc trumnę - 'można się zajebiście ubawić".

Ze względów oczywistych w spektaklu zachowany został język literackiego oryginału, mogący razić uszy widzów oczekujących, iż ze sceny płynąć powinna wyłącznie salonowa polszczyzna. Dlatego na plakacie znajduje się znany powszechnie graf prostokąta wpisanego w czerwone koło: spektakl przeznaczony jest dla widzów dojrzałych (niezależnie od wieku), uczestniczących w nim na własną odpowiedzialność.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ