koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  10 lat temu  »  

Najmniejszy bal świata - feriowy poranek w Teatrze

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 19 489 wyświetleń od 29 stycznia 2015
  • 8 lutego 2015, niedziela
    » 11:00

Zanim rozpocznie się bal, widzowie zarówno mali jak i duzi, wraz z bohaterką sztuki – Królewną Migawką będą musieli udać się w niebezpieczną podróż po … gigantycznej nodze. Wszystko po to by nauczyć się trudnej sztuki dziękowania i przepraszania, tolerancji wobec innych oraz by dowiedzieć się jak ważna jest rodzina i przyjaźń. „Najmniejszy bal świata” autorstwa Maliny Prześlugi, to sztuka, która bez moralnego zadęcia i natrętnego dydaktyzmu wprowadza młodego widza poprzez użycie słownych gier w bajkowe światy, których analogie można odnaleźć w otaczającej nas rzeczywistości. „Malinowe bajki. Właśnie takie, trochę uwodzicielskie, delikatnie zalotne, liryczne, z wewnętrznym uśmiechem określenie przylgnęło już do jej (Maliny Prześlugi) bajek. Czyta się bowiem i ogląda nie inne, a właśnie malinowe bajki! Te niekoniecznie jeszcze gotowe do wystawienia, ale już z wszelkimi pomysłami, postaciami, z całymi światami wymyślonymi i przeczuwanymi. Z posłaniami i przesłaniami. Pomyślane z charakterem, znajomością wyobraźni najmniejszych, czuciem materii literackiego i scenicznego tworzywa. Wystawia się te malinowe bajki opowiedziane w dowcipnych, inteligentnych dialogach. Zapisane w żywotnych scenach, przepełnionych ciekawymi, oryginalnymi postaciami.” Andrzej Lis Z recenzji: "Dzieci, które przychodzą na ten spektakl proszone są o specjalne przebrania, żeby same mogły uczestniczyć w tytułowym najmniejszym balu świata. Inteligentna i zabawna opowieść Maliny Prześlugi oraz błyskotliwa reżyseria Anety Głuch-Klucznik złożyły się na fenomenalne widowisko, dalekie od banalnego dydaktyzmu i kiczowatej wyobraźni. Autorzy zaufali spostrzegawczości dzieci; przyjęli, że każde z nich odbiera i rozumie świat na swój indywidualny sposób." / Marta Bryś, Dziecko to nie przedmiot "Sztuka skierowana do młodszych widzów, potrafi zachwycić i tych starszych. Nie ma w niej zacięcia, dydaktyki i grożenia paluszkiem. Przedstawienie jest urocze, zabawne; wciąga od pierwszych chwil." / Blanka Hasterok, Co kryje kapelusz?

autor:
zmodyfikowano  10 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ