koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Baby są jakieś inne

Ełk »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 17 619 wyświetleń od 16 listopada 2011
  • 23 listopada 2011, środa
    » 17:30
  • 22 listopada 2011, wtorek
    » 17:30
  • 21 listopada 2011, poniedziałek
    » 19:30
  • 20 listopada 2011, niedziela
    » 20:00
  • 19 listopada 2011, sobota
    » 20:00
  • 18 listopada 2011, piątek
    » 20:00

Kino ECK zaprasza!

*18, 19, 20 listopada 2011 r.
godz. 20:00
*

*21 listopada 2011 r.*_
TANIE PONIEDZIAŁKI - bilet 10 zł_

godz. 19.30

22, 23 listopada 2011 r.
godz. 17:30**

**

bilet: 14 zł

sala kinowa
Ełckiego Centrum Kultury

czas trwania: 90 min.

Marek Koterski od lat śledzi losy polskiego inteligenta. Dziś, w jego najnowszym filmie, inteligent spędza najwięcej czasu w samochodzie - w drodze, w pędzie, probując dotrzeć do celu - i, jak to zwykle, bywa droga to wyboista, pełna pułapek, tragikomicznych niespodzianek. Nie chodzi tu jednak o przekroczoną prędkość, dziurawą oponę, przygody na trasie… Wszystko się dzieje - a dzieje się dużo i często - za sprawą rozmowy bohaterow: dwoch zwyczajnych, przewrażliwionych, egocentrycznych, niespełnionych malkontentow…

Marek Koterski zdążył nas już przyzwyczaić do polskich wad, uprzedzeń i uogolnień.

W swoim najnowszym filmie „Baby są jakieś inne" ograniczył powierzchnię dla narodowych poglądow do przestrzeni auta. Język zawsze był bardzo ważny w jego kinie, jednak w tym filmie słowa wybrzmiewają jeszcze mocniej, są najważniejszym bohaterem, wyznaczając ramy i nadając tempo dramaturgii. Filmowe dialogi - błyskotliwe, ostre, śmieszne, straszne - dudnią długo w głowie, niosąc obiegowe opinie, ktore znamy, często słyszymy, ale rownie często wstyd jest się nam do nich przyznać. I uznać za swoje. Spokojnie, Marek Koterski po raz kolejny robi to za nas, w myśl zasady: Żeby mowić o sobie, trzeba zostawić cały wstyd w domu.

Mamy w „Babach" dwoch mężczyzn i ich rozmowy o życiu. Nie mają złudzeń, dyskutują o żonach, byłych dziewczynach i miłościach niespełnionych. Bohaterowie tej opowieści to wciąż życiowo niespełnieni inteligenci, ktorym czkawką odbijają się kolejne stygmaty codzienności - PRL, poźniej przełom ustrojowy, szybki konsumpcjonizm, pozorowany katolicyzm, wreszcie roszczeniowy feminizm. Rozmowy o kobietach są zdominowane przez cechy męskich bohaterow - ich wady, zalety, natręctwa, oczekiwania, przyzwyczajenia. I wielka samotność. Marek Koterski przewrotnie sportretował obie płcie, uchwycił przy tym piętno wspołczesnych czasow: rywalizację, zagubienie i niedopasowanie do odgornie narzucanych nam rol oraz funkcji. I jak zwykle obśmiał obecną, niezależnie od czasow i obyczajow, głupotę. Ona nie ma płci. Słusznie dostaje się obydwu stronom.

Ktoś zauważył, że najnowszy film Marka Koterskiego to rewers historii o dwoch bohaterkach. Film „Thelma i Louise" Ridleya Scotta był odbiciem pozycji kobiet w strukturach społecznych lat 90., wyrażał ich aspiracje, potrzeby, marzenia. Dzisiaj z podobnym bagażem niespełnienia podrożują u Koterskiego mężczyźni. Jego film „Baby są jakieś inne" pokazuje w krzywym zwierciadle ich wspołczesne położenie - dryf ku nieznanym wspołrzędnym. Tak jak finał „Thelmy i Louise" sankcjonował w pewien sposob rożnice pomiędzy kobietami i mężczyznami oraz ich możliwościami, „Baby są jakieś innie" mają podobny wydźwięk, choć nawet bardziej wymowne zakończenie. Thelma i Lousie świadomie zadecydowały o celu swej drogi, mężczyźni filmie Marka Koterskiego już tego nie potrafią.

Obsada:

  • Adam Woronowicz - Adaś Miauczyński
  • Robert Więckiewicz - Pucio
  • Małgorzata Bogdańska - Kobieta o Wielu Twarzach
  • Michał Koterski - Sprzedawca na stacji benzynowej
  • Patrycja Marciniak - Lolita
  • Maciej Musiał, Winicjusz Rzymyszkiewicz - Chłopcy
  • Elżbieta Romanowska, Anna Soszyńska - Strażniczki

bilety:

14 zł

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ