Międzynrodowy Festiwal Teatralny Demoludy 17-22 października 2012

dzień 2

Czytania performatywne:

Lana Šarić „Mięso" (Chorwacja) - reżyseria Katarzyna Michałkiewicz

godz. 17.00, CEiIK, ul. Parkowa 1

czas: 50 min., wstęp wolny

Sztuka jest inspirowana artykułem prasowym o tragedii młodej kobiety, ktorą toksyczne metody wychowawcze matki pchnęły w świat prostytucji. Aisza, bohaterka „Mięsa", nie potrafi żyć z rodzicielką-manipulantką, woli już handlować swoim ciałem i uczuciami. Gdy starsza kobieta dochodzi do wniosku, że nie znajdzie w corce oparcia, posuwa się do działań bardzo radykalnych. Postanawia jednocześnie ukarać pociechę i zatrzymać ją przy sobie na zawsze… Dla miłośnikow Jelinek i dumających nad „sprzedajnością" ciała.

*
Teatr.doc (Rosja)*

Elena Gremina

„Dwoch w twoim domu"
reżyseria: Michaił Ugarow

* godz. 18.00*
Scena w CEiIK-u, ul. Parkowa 1

czas: 80 min., bilet: 50 zł

Choć spektakl wydaje się szyty grubą nicią groteski, jest żywcem wzięty z życia. W domu białoruskiego działacza opozycyjnego instalują się dwaj funkcjonariusze KGB, dzieląc z domownikami codzienne życie. Inwigilacja otwarta i całodobowa. Co ciekawe opozycjonista probuje z czasem usprawiedliwić prześladowcow, tylko jego żona pozostaje uparta i krnąbrna. Zaciekle broni domowego terytorium - bez kompromisow i układow. Jakby mowiła „moj dom to moja twierdza" i wara od niego wszystkim ideologiom. Prawo do prywatności jest dla niej niczym powietrze. Dla wszystkich, ktorym filiżanka herbaty i zupa w garnku nie kojarzą się z antysystemową walką.

Teatr im. Jozefa Katony (Węgry)
Werner Schwab

„Prezydentki"
reżyseria: Tamas Ascher

* godz. 20.00*
Scena Kameralna, ul. Pstrowskiego 23

czas: 135 min., bilet: 50 zł

Ponura i prześmiewcza opowieść o kobiecym trojkącie moralnym, w ktorym aż mdli od Boga, dobra i moralności. Erna i Greta to dwie bigotki - w swych deklaracjach życiowych przypominają religijnego stalinowca. Dwoch mają bożkow: Papieża i Prezydenta, choć i niejedno mają za uszami. Im w duszy bardziej grzeszne, tym mocniej na zewnątrz - świętą perfumą pachną. Z kolei Marie, najmłodsza, to jeszcze niewinne, czyste dziewczę, a jej dobroć jest irytująca i doprowadza do szału. Pozostaje więc tylko kwestią czasu, gdy świątobliwe babska powezmą zamysł pozbycia się Marie… Dla wszystkich, pchających się do pierwszych ławek w kościele z językiem wystawionym po opłatek.

www.teatr.olsztyn.pl

www.demoludy.art.pl

bilety:

50 zł normalny;