V Festiwal Młody Teatr Niezależny
Teatr Palmera Eldritcha "Alien"
- 7 maja 2011, sobota» 19:00
- 6 maja 2011, piątek» 19:00
- 5 maja 2011, czwartek» 19:00
Poznań, 5-7 maja 2011 r.
Już w maju rusza piąta, jubileuszowa edycja Festiwalu Młody Teatr Niezależny. W dniach od 5 do 7 maja, na deskach Teatru Ósmego Dnia zobaczymy poznański Teatr Palmera Eldritcha z premierowym spektaklem "Alien", gdański Teatr Zielony Wiatrak ze spektaklem "Kręgle" oraz Teatr Realistyczny ze Skierniewic z projektem "Busz po polsku". Serdecznie zapraszamy!
PROGRAM:
*
*
5 maja, godz.: 19.00
Teatr Palemra Eldritcha (Poznań)
„Alien"
PREMIERA
Reżyseria: Palmer Eldritch
Scenariusz: Teatr Palmera Eldritcha (w składzie: Aga ta Elsner, Marcin Głowiński, Elżbieta Janicka, Kuba Kapral, Tomasz Michniewicz) oraz Howard Pflanzer
Muzyka: Jacek Kolasa
Video: Jacek Kolasa, Marek Straszak
Wspołpraca kostiumograficzna: Edyta Moczulska
Produkcja: Stowarzyszenie Artystyczne KOLEKTYW oraz Teatr Ósmego Dnia
Przedstawienie „Alien" powstało we wspołpracy z nowojorskim dramaturgiem Howardem Pflanzerem, ktory zafascynowany spektaklem Jarzenie, zaproponował zespołowi wspolne teatralne przedsięwzięcie. Spotkanie artystow zaowocowało dziełem poruszającym, a zarazem ironicznym, pełnym oryginalnego poczucia humoru i śmiało eksplorującym popkulturowe mitologie.
W tym spektaklu ekologiczne paranoje spotykają się z hipotezami o pozaziemskich cywilizacjach,
a poznańska grupa komunikuje z amerykańskim freakiem. Czy ocean, ktory dzieli tworcow jest barierą dla wyobraźni?
Kim naprawdę są Obcy i czy rzeczywiście są wśrod nas?
Jak wielki jest Twoj ekologiczny ślad i czy Nasza planeta na pewno należy do nas?
Czego pragną Ci, ktorzy byli Tutaj przed nami?
+++++++++++
*6 maja, godz.: 19.00*
*Teatr Zielony Wiatrak (Gdańsk) *
*„Kręgle"*
**reżyseria: Marek Brand i Jacek Majok
scenografia: Elwira Twardowska,
muzyka: Paweł Nowicki
obsada: M - Marek Brand, D - Jacek Majok**
Kręgle, czyli magiel egzystencjalny
Dwoch graczy. A może jeden? Ktory, siłą swych przekonań i wierzeń, niczym kulą probuje zbić pionki pytań, wątpliwości wynikających ze zderzenia z mocno sfatygowanym obliczem swej egzystencji. Spektakl Marka Branda, tak niejednorodny w swej wymowie, skłania odbiorcę do sięgnięcia po rożnorodne, nie tylko freudowskie, instrumentarium interpretacyjne.
Mężczyzna stojący z przodu sceny nerwowo postukuje nogą. Sylwetka oświetlona jest nikłą poświatą czerwonej lampy. Nagle światło gaśnie. Sala pogrąża się w ciemności i monotonnym dudnieniu muzyki. Oko nieprzyzwyczajone do jasności ponownie drażni światło wiszących w rzędzie lamp. Za ich sprawą i wspomnianych "niepokojących" dźwiękow przestrzeń sceny ulega transformacji w rodzącą klaustrofobiczne uczucia celę na podobieństwo kazamatow ubeckich. Nie tylko to skojarzenie jest bliskie więziennym lochom. Także rozmowa kwalifikacyjna, na ktorą przychodzi M, przeobraża się w coś na kształt przesłuchania, psychicznej katorgi zafundowanej przez swego niedoszłego pracodawcę.
Już od pierwszych słow, gestow, min, jakimi operuje D, wiemy, że nie reprezentuje on typowego środowiska wspołczesnej finansjery. Rozmowa zaś, jaką toczą bohaterowie, za każdym razem rozbija się o komunikacyjny mur agresywnych pytań i wynikających z tej słownej inwazji nieporozumień. Rownież M bardzo szybko zrzuca maskę pogodnie usposobionego showmana na castingu, zachwalającego siebie jako produkt wysoce wydajny w korporacyjnej branży. Tym samym pokazuje dokładnie to, co chciał ukryć, czyli swą nijakość, małość, nieporadność, ograniczoność, przede wszystkim zaś śmiertelność, a w śmiertelności tej swą nicość, ktora zatriumfuje wraz z zanikiem pamięci o nim u potomnych. Nie dochodzi do tego sam, rzecz jasna. Sokratejska prowokacja ze strony D, wsparta banalnymi do granic możliwości pytaniami: "po co?", "dlaczego?", zdziera zasłonę przemilczanych, wypartych ze świadomości prawd o swej egzystencji, o tożsamościowym zachwianiu i dylematach z tym związanych. Syndromem tego rozwarstwienia może być postrzeganie D jako swoistego alter ego M, w ktorym, jak w krzywym zwierciadle, przegląda się i z obrzydzenie m odwraca wzrok.
Jednym ze ślepych zaułkow interpretacyjnych spektaklu "Kręgle" jest rownież ten, w ktorym D czai się jako demon, szatan we własnej osobie, wystawiający M na probę. W zamian za posadę w swej firmę, proponuje mu wyrzeknięcie się Boga - symboliczną rezygnację z aksjologicznego bastionu, na ktorym domniemanie zbudował swe życie. Mroczny wygląd D, ubior i elokwencja Asassella rodem z Bułhakowskiego dzieła oraz diaboliczny tembr głosu wcielającego się w tę rolę Jacka Majoka uzupełniły owo wyobrażenie. Apetyt na ujrzenie nowego odczytania starego jak świat motywu kuszenia człowieka przez szatana zostaje jednak brutalnie zdławiony. Wątek urywa się, w jego miejsce pojawia się zabawna opowieść z dzieciństwa o wyczynach M za czasow szkolnych, ściślej zaś o kradzieży kościotrupa z sali biologicznej.
Jednym z filarow dobrego przedstawienia jest tekst dramatyczny, ktory stanowi dla niego werbalną macierz. Między innymi dlatego sztukę Branda fundują same niemal superlatywy, gdyż wspiera ją bardzo dobry, solidny tekst, poruszający błyskotliwością, wychwyceniem newralgicznych punktow na mapie życia człowieka, dla ktorej legendę stanowi owa jakże aktualna rama rozmowy kwalifikacyjnej, z szeregiem pytań, odpowiedzi (?), domowień i niedomowień. Uwagę zwraca ponadto naturalna spoistość wpisana w dramat, wyrażona na scenie płynnym, umotywowanym, jeśli nie tradycyjnym ciągiem przyczynowo-skutkowym, to słowem-kluczem czy też rozwiązaniem wizualnym, jakim są m.in. efekty świetlne i muzyczne. Monotonię pytań wciąż na nowo zadawanych przez D kruszy świetnie zaplanowany ruch sceniczny, a także znakomita, dynamiczna gra aktorska. Duet Majok i Brand pod banderą Teatru Zielony Wiatrak zaserwował widzom naprawdę ciekawą mieszankę zarowno tego, co dobre warsztatowo, przemyślane, ale i z gruntu spontaniczne, zwłaszcza w wykonaniu samego reżysera spektaklu.
Na "Kręgle" zatem wybrać się nie tylko można, ale wręcz warto. Spektakl ten wyrożnia poza ładunkiem refleksyjno-estetycznym także element bliskości aktora z widzem, za sprawą skonstruowanej w kształcie litery U widowni. Poza tym liczy się lokum. Dla mnie potencjał artystyczny zakątka, w ktorym swe pomysły sceniczne realizuje tworca "Drapaczy chmur", jest fenomenem na całym Wybrzeżu. Zmieścić tyle dobrości dla oka miłośnika teatru w tak małym, skromnym i z pozoru wyrzuconym poza nawias "wielkiego dziania się" miejscu, to naprawdę wielka rzecz. A ty Zielony Wiatraku kręć się, kręć, to już siedemnaście lat przecież...
Anna Kołodziejska
Teatralia Trojmiasto
+++++++++++++++++
*7 maja, godz.: 19.00*
*Teatr Realistyczny * *(Skiernirwice) ***
*„Busz po polsku"*
Jedną z najciekawszych propozycji spoza nurtu „teatru potrzebnego" był projekt Teatru Realistycznego ze Skierniewic, inspirowany zbiorem reportaży Ryszarda Kapuścińskiego z polskiej prowincji, pisanych w latach 1958-1961. „Busz po polsku" ukazuje wywołany lekturą proces ożywiania wyobraźni.
Na projekt składała się ekspozycja fotografii oraz pokaz teatralny. Zdjęcia robione były głownie na terenie Warmii, blisko Węgajt. Słowo „wystawa" nie do końca oddaje sposob, w jaki zaistniały one w krajobrazie warmińskiej wioski. Odkrywało się je, idąc powoli ku Godkom od strony Węgajt albo Pupek. Kierunek zwiedzania nie był zaznaczony. Zdjęcia, opatrzone cytatami z kolejnych opowiadań Kapuścińskiego, intensywnie oświetlane przez słońce, wisiały na płocie, stodole, pomiędzy dwoma przydrożnymi słupami, objawiając się nie na sposob wystawowy, a raczej performatywny. Tworcy nazwali je „animowaną fotografią" albo „fotografią inscenizowaną", co oznacza, że elementy prawdziwe zostały na nich zestawione z wytworzonymi, a aktorzy z przygodnymi modelami-amatorami. Na fotografii z Cisowki pojawił się na przykład potomek Łukszy, o ktorym pisał Kapuściński, oraz ludzie ze wsi, ktorzy uczestniczyli w otwarciu stacji, opisanym w reportażu „Daleko".
Komentarz teatralny do wystawy wydobył z prozy Kapuścińskiego jej poetycki, skupiony na szczegole sposob opisu. Na dwoch kotarach wyświetlane były wizualizacje, ktore przenikały się z działaniem aktorow. Warto podkreślić, że słowo i ruch nie były wobec siebie tautologiczne. Ruch był samodzielnym nośnikiem znaczeń.
Kilka obrazow zapadło mi w pamięć. Na przykład „Reklama pasty do zębow", będąca zapisem wieczorku tanecznego gdzieś niedaleko Ełku. Na dwoch ekranach wiejska dyskoteka w remizie. Widać tańczące pary, a przestrzeń gry zalewa, tak jak u Kapuścińskiego, światło czerwone i niebieskie. To już wspołczesna wiejska dyskoteka. Dziewczyny w ciemnych okularach tańczą solo, czekając, aż wreszcie ktoś podejdzie. W stodole teatralnej dołączają do nich osoby z widowni, tak jak zwykle dzieje się to podczas wieczornych potańcowek w Teatrze Węgajty. Ostatnia scena rozstawiania butow, w ktorą rownież wciągnięta została publiczność, nawiązywała do „Chrystusa z karabinem na ramieniu". Kapuściński napisał tam: „[…] po latach chodzenia boso przychodzi jednak dzień, kiedy człowiek może założyć buty i nie bać się, że idąc po ziemi, zostawia na niej swoj ślad".
Projekt Realistycznych z pozoru nijak się miał do pozostałych festiwalowych propozycji. Robert Paluchowski w rozmowie, ktora odbyła się po spektaklu, odnalazł jednak punkt styczny. Kapuściński był artystą kompletnym, ktorego dzieło nie rozmijało się z obrazem jego samego jako człowieka. W ten sposob zostało wyartykułowane nigdzie nie spisane hasło programowe tworcow skupionych wokoł węgajckiej wioski.
Kamila Paprocka
bilety:
20 zł - normalny, 15 zł - ulgowy, 12 zł - grupowy, 30 zł Karnet na cały Festiwal
Teatr Zielony Wiatrak "Kręgle"
Teatr Realistyczny "Busz po polsku"
Teatr Baniek Mydlanych
27 listopada 2023 - 18:00jest więcej terminów
Collegium Da Vinci - Aula Artis
ul. gen. Tadeusza Kutrzeby 10 Poznańjest więcej miejsc
644 550teatr
Blum - teatr dla najmłodszych - "Co To?"
26 listopada 2023 - 10:00/11
Concordia Design
Zwierzyniecka 3 Poznań
2 882teatr
Karolina Beimcik feat. Krzysztof Dys
26 listopada 2023 - 19:00
SARP Social Club
Stary Rynek 56 Poznań
4 385teatr
O chłopcu, który lubił malować koty - spektakl dla dzieci chóru HIBIKE
26 listopada 2023 - 12:00
Dom Tramwajarza
ul. Słowackiego 19/21 Poznań
3 938teatr
PUPPETWALL – spektakl lalkarski dla dorosłych
26 listopada 2023 - 19:00jest więcej terminów
Studio Scena Robocza
Wroniecka 6 Poznań
3 846teatr
FRAJDA, GRANDA, BZIK / KOLEKTTACZ / gościnny spektakl dla najnajów
26 listopada 2023 - 10:00
Teatr Animacji w Poznaniu
ul. św. Marcin 80/82 - główne wejście do CK "Zamek" Poznań
3 002teatr
MISJA POZNAŃ - GDZIE SĄ KOZIOŁKI?
26 listopada 2023 - 11:00/13
Teatr Animacji w Poznaniu
ul. św. Marcin 80/82 - główne wejście do CK "Zamek" Poznań
2 982teatr
Stand-up Poznań | Michał Pałubski w programie "Kaliber 44"
26 listopada 2023 - 18:00
Whiskey in the Jar - Stary Browar
ul. Półwiejska 42 Poznań
2 935teatr
Bajki naszego dzieciństwa - pokaz iluzji, animacji, fantastyczna zabawa
26 listopada 2023 - 12:30
Scena na piętrze
ul. Masztalarska 8 Poznań
4 336teatr
PREZYDENTKI
26 listopada 2023 - 19:30jest więcej terminów
Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego Scena Nowa
wejście od podwórka ul. Roosvelta 10 Poznań
4 858teatr
ALTE HAJM/STARY DOM
26 listopada 2023 - 18:00jest więcej terminów
Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego
ul. Dąbrowskiego 5 Poznań
6 951teatr
ŚWIAT NIE JEST TAKI ZŁY
26 listopada 2023 - 17:00jest więcej terminów
Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego Scena Nowa
Zaułek Krystyny Feldman (od ul.Krasińskiego) Poznań
8 187teatr
Trasa koncertowa "O JEDEN KONCERT ZA DALEKO - CZĘŚĆ II"
26 listopada 2023 - 18:00
Klub Muzyczny B17
ul. Bułgarska 17 Poznań
214 312teatr
MISJA POZNAŃ - GDZIE SĄ KOZIOŁKI?
26 listopada 2023 - 11:00/13jest więcej terminów
Teatr Animacji w Poznaniu
ul. św. Marcin 80/82 - główne wejście do CK "Zamek" Poznań
6 365teatr
Kultowa farsa w gwiazdorskiej obsadzie! Hit Teatru Komedia
26 listopada 2023 - 16:00/19jest więcej terminów
Kino Teatr Apollo
ul. Ratajczaka 18 Poznań
540 780teatr
Andrzejkowa Gala Teresy Werner. Gość specjalny z Dominikany - Pascal Silva
26 listopada 2023 - 16:00
Centrum Kongresowo Dydaktyczne Aula UM
ul. Przybyszewskiego 37 Poznań
153 843teatr
TRIBUTE TO PAVAROTTI SHOW - KONCERT NA ŻYWO W MULTIKINIE
26 listopada 2023 - 20:30jest więcej terminów
Multikino, Sala 5
ul. Królowej Jadwigi 51 Poznań
299 971teatr