koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  8 lat temu

Klub Szalonego Podróżnika - 23 kilometr - Laponia

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 801 wyświetleń od 29 sierpnia 2016
  • 10 września 2016, sobota
    » 17:00

23 kilometr

Maszerzy, podróżnicy i przewodnicy po Laponii, ludzie pasji. Organizatorzy wypraw na Daleką Północ. Od sześciu lat niemal każdą zimę spędzają ze swoimi psimi zaprzęgami na wyprawach i zmaganiach z najdłuższymi wyścigami psich zaprzęgów w Europie. Zima jest ich żywiołem, a psy partnerami w przygodzie.

Nowakowscy to także blogerzy i prelegenci.

"Od zawsze jesteśmy ludźmi aktywnymi. Wyprawy, dalekie krainy, przygoda, to coś bez czego nie potrafimy żyć. Od ponad piętnastu lat podróżujemy przez życie psim zaprzęgiem w towarzystwie naszych wspaniałych przyjaciół, psów. To one nas motywują do działania, im zawsze się chce i nie używają żadnych wymówek, kiedy trzeba iść na trening. Nasze psy, to najwspanialsi sportowcy jakich spotkaliśmy w życiu.

Zawsze fascynowała nas zima. Jej niezwykle piękno i surowość warunków. Pociągają nas trudności i zmaganie z nimi. Tylko to co naprawdę trudno zdobyć jest warte wielkiego zachodu. Pierwszą wyprawę na Daleką Północ zorganizowaliśmy w 2010 roku. I Północ nas wtedy uwiodła. Było ciężko, było bardzo zimno, ale też poczuliśmy satysfakcję z sukcesu, na który pracuje się latami. Wciąż na tę Północ wracamy.

O naszych przygodach i życiu opowiada książka Krzysztofa pt. "23 kilometr", którą sami wydaliśmy.

Więcej o nas dowiecie się na stronie www.syberiada-adventure.blogspot.com"

Fragment książki "23 kilometr":

"Jazda psim zaprzęgiem to jeden z najlepszych sposobów obcowania z dziką przyrodą. Konkurować z nią może jedynie człowiek poruszający się pieszo, czy na nartach. Czuje on śnieg, lód, skałę, swoimi stopami. Jednak mamy nad nim przewagę, my mamy swoje stopy i cztery łapy każdego z psów, mamy swoją parę oczu i tyle par oczu jeszcze, ile w naszym zaprzęgu biegnie psów, tak samo mamy swój nos i wiele nosów psich. Jesteśmy człowiekiem i psami zarazem. Jednością, stadem, w którym każdy jest niezbędny. To bardzo pierwotne uczucie. Kiedy jeden z psów zobaczy renifera, czy ptaka, zobaczy go całe stado, także my. To właśnie stanowi magię psiego zaprzęgu."

zmodyfikowano  8 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ