koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  8 lat temu

XI Urodziny SQ: Circus Inferno pres. SCUBA!

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 11 900 wyświetleń od 22 października 2016
  • 10 listopada 2016, czwartek
    » 22:00

Czy słyszysz cyrk w oddali? Do miasta znów przybywają same osobliwości.

Na przedzie karawany trzepot anielskich skrzydeł. To pióra niosące mrok. 
Muzyka gra coraz głośniej, coraz mocniej. Ziemia tętni hipnotycznie. Pod osłoną nocy rodzą się demony. Na stracenie prowadzą cię upadłe anioły.

Najniższe kręgi Circus Inferno ponownie otwierają swe podwoje. Cykl, który gościł już takich artystów jak Francesca Lombardo, Steve Bug, Mind Against, Barem, Tale Of Us, Michael Mayer czy Tiefschwarz, tym razem pochłonie cię mocnym uderzeniem - na scenę wkroczy Scuba, z którym świętować będziemy 11 urodziny klubu SQ!

Ten wszechstronny artysta przedarł się przez wiele gatunków, zawsze uciekając trendom: przed laty pasjonat dubstepu, potem innowator house’u, a dziś lubujący się w mrocznym techno.

Znany przede wszystkim z Hotflush Recordings, jednej z najciekawszych i najbardziej znanych wytwórni prezentującej elektronikę: dawniej w wykonaniu takich składów jak Benga, Sepalcure czy Mount Kimbie, a dziś w porfolio labelu można znaleźć artystów jak Dense & Pika, Jimmy Edgar czy George Fitzgerald.

Scuba to dziś ciemna strona muzyki techno, a to m.in. za sprawą świetnego albumu „Claustrophobia”, na którym dowodzi swego kunsztu producenckiego. Goście Circus Inferno przekonają się o tym 10 listopada.

Muzyka, wizualizacje, tancerze, kostiumy, dekadencja - wszystko na kanwie murów Starej Rzeźni. To tu 10 listopada rozegra się po raz kolejny spektakl audiowizualny na najwyższym poziomie. Anielskie chóry zatracenia porwą do tańca zarówno koneserów elektroniki, jak i pasjonatów solidnego uderzenia. Obezwładniające wizualizacje oczarują grzesznych estetów. Pokutą niech będzie techno.

Takiego cyrku jeszcze nie widzieliście - długo wyczekiwana piekielna nuta wypłynie z głośnika w najczystszej postaci. Żonglowana między zebranymi przez upadłe anioły rozbłyśnie gwałtownie, by szybko ukryć się w nocy.

zmodyfikowano  8 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ