koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Cantores wiolonczelaTP Repertuar 11.2024CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGKLIMT wystawa Wrocław
zmodyfikowano  7 lat temu

Koncert Chóru Czarownic

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 8 855 wyświetleń od 22 października 2017

Poznań » Gen. Tadeusza Kutrzeby 10 » NA MAPIE

  • 11 listopada 2017, sobota
    » 19:00

godz. wpuszczania na wydarzenie - 18.30
godziny rozpoczęcia wydarzenia - 19.00

Opinie widzów na FB: ''Wow, Po prostu wow! Eksplozja mózgu'' Anna Dryjańska, ''Te kobiety wręcz wbiły widownię w ziemię! Ale mają moc.'' Przegląd Piosenki Aktorskiej. ''Mocny głos z jajników, gardła i serca. Polecam.'' Jacek Polewski;
''Chór Czarownic to ZJAWISKO... niesamowicie mocne, mistyczne i fizjologiczne...Jest sakrum i jest profanum...wyszeptane i wykrzyczane.'' Bogna Czałczyńska; 
''Chór Czarownic już zmienia Polskę.'' Adam Wajrak.

CHÓR CZAROWNIC to koncert, performance muzyczne ponad dwudziestu śpiewających kobiet a towarzyszą im muzycy wykonujący muzykę na żywo z punkowo-awangardowym brzmieniem. Chórzystki śpiewają oraz grają na specjalnie wybudowanych instrumentach.
Są w różnym wieku, należą do różnych pokoleń, różnych zawodów, są córkami, żonami, kochankami, matkami i babciami. Łączy je punkowa energia i chęć zabrania głosu w swoim i innych kobiet imieniu.

Teksty wyśpiewane przez chórzystki są w swej treści pełne energii, gniewu, refleksji, ale i autoironii, sarkazmu. Pieśni o codziennym zmaganiu się z życiem, swoim ciałem, oczekiwaniami społeczeństwa, ambicjami własnymi, auto opresją i przemocą. Dotykają uniwersalnych relacji rodzinnych i międzyludzkich. To szczera opowieść o współczesnym społeczeństwie z punktu widzenia kobiety.

Chór Czarownic zagrał dotychczas na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, na festiwalu Bliscy Nieznajomi w Poznaniu, w Teatrze Polskim w Poznaniu, na Festiwalu Rockowym w Jarocinie, na Festiwalu Spoiwa Kultury w Szczecinie i na Kongresie Kobiet w Poznaniu gdzie spotkał się z entuzjastycznym odbiorem kilkutysięcznej widowni.

idea projektu - Ewa Łowżył
słowa - Malina Prześluga 
kompozycja - Zbyszek Łowżył
Patryk Lichota 
Malwina Paszek
dyrygentka chóru - Joanna Sykulska
kostiumy - Ewa Łowżył, Faustyna Andrzejak
wykonawcy -
perkusja - Mieszko Łowżył
live electronics - Patryk Lichota
harfa stalowa - Ida Łowżył
24-osobowy zespół chórzystek
realizacja dźwięku - Radek Barczak
realizacja świateł - Tomek Wróblewski

RECENZJE:

Cóż mogę napisać
. Chylę czoła. Występ cudowny, naładowany emocjami wyrażanymi w każdej minucie w gestach, ruchach, mimice i słowach. To trzeba obejrzeć i poczuć na własnej skórze te ciarki. Dziękuję Wam za ten ładunek emocji. Marika Vergin

Dziewczyny, jesteście wspaniałe! Jestem dumna, że reprezentujecie moje miasto! <3 cudowny repertuar i wspaniałe chórzystki! Brawa! Hanna Bielerzewska

/…/śpiew niemal dwudziestu kobiet poraża surową mocą. Jest tak cielesny, że przenika przez skórę, a przy tym wywołuje fantazje na temat wspólnotowości, zbiorowej tożsamości, siły prapoczątków. /…/

Cieliste, wykończone koronkami halki chórzystek wzmacniają efekt buduarowej intymności, w którą publiczność wchodzi, by chłonąć spektakl wszystkimi zmysłami. Nie można inaczej. Jest tak dziewczyńsko i dojrzale; kobieco do zawrotu głowy.

“Ogromne wrażenie robi czterdziestominutowy występ kobiecego chóru z Poznania.
Dwudziestka kobiet stojących na scenie boso, w bieliźnianych halkach, z ciemnymi makijażami i ogniem wypisanym
na twarzach/.../Z każda pieśnią, uderzeniem w bęben czy elektroniczna harfę wzrasta temperatura wypowiedzi.
Jest coraz głośniej i coraz ostrzej. I nie ma juz miejsca na dialog. Jest siła. Siła kobiet. A każda z nich jest inna, wysoka,
niska, chuda i gruba, stara i młoda, nauczycielka i księgowa, fizjoterapeutka i artystka.”

http://www.dzielnicewroclawia.pl/piesni-czarownicy-recenzja/


/.../Mimo różnic wszystkie mówią jednym głosem: chcemy być wolne, chcemy by nie łamano naszych praw, chcemy być wysłuchane i dostrzeżone, tak jak cały świat dostrzegł jaka wielka siła jest w nas kobietach ubranych
na czarno, z parasolkami w dłoniach. "Pieśni czarownicy" są takim marszem, są protestem pełnym bólu, strachu, krzyku, ale tez nadziei i łagodności.
Są takie jak kobiety. Wielkie brawa za odwagę dla pomysłodawczyni Ewy Łowżył, wszystkich chórzystek i muzyków zaangażowanych w projekt.
Spektakl zaprezentowany w Nurcie O 38.PPA z pewnością nie przejdzie bez echa. Zbyt ważny jest to głos, by dać mu przepaść.”
"Pieśni Czarownicy"
Sabina Misakiewicz
www.dzielnicewroclawia.pl


“/.../Opowiadają o obłudzie, o watasze kobiet, która „wie, jak ma się broni
,/ Jeszcze ucieka, ale kiedyś was pogoni”,
o płonących stosach, których widok przeplata się z niekończącą się listą zadań („Obiad gotowa
/ Dzieci wychowa
/
Obgryźć paznokcie/ Pranie po łokcie/ Zrobić się na bóstwo/ Ziemniaki z kapusta”). /.../ Śpiewają o matkach, waginach i odgrażają się, ze nie są i nie będą juz więcej grzecznymi dziewczynkami: „Jestem pies obronny, suka bez łańcucha/
gryzę, walczę, wyję, na pieszczoty głucha”.

/.../Ale Chór Czarownic zaraza czymś jeszcze – dumą, uporem, godnością, gotowością do buntu w słusznej sprawie. Wychodzi się z tego koncertu pewnym krokiem, z ciałem wyprostowanym jak struna, z uniesiona głowa.”

Magda Piekarska
27 marca 2017


A na zakończenie odpalają prawdziwą petardę – „Czarny protest”, w którym
rzucają prosto w oczy wszystkim tym, którzy ośmielają się wejść im w drogę: „Popatrz na mnie, w oczy prosto/ Jestem twoja matka, siostra/ Jestem twoja córka, żona/ Stoję z głową podniesioną/ Milion nas tak teraz stoi/ Żadna z nas się już nie boi”/…/”.


/.../Wypada tu przestrzec wszystkich przyszłych widzów i słuchaczy – te czary działają, o czym przekonałam się na własnej skórze. Pieśni chóru z tekstami Maliny Prześlugi, z muzyka Zbyszka Łowżyła, Patryka Lichoty i Malwiny Paszek dają taką dawkę energii, ze po wyjściu z koncertu nawet ci osłabieni wiosennym przesileniem odzyskują wigor. “


/.../grupa ponad 30 kobiet śpiewa swoje protest – songi. Są zadziwiająco szczere, agresywne i ukazujące budzącą się świadomość siły kobiet w każdym wieku.

http://www.dolnoslaska24.pl/czarownice-na-38-ppa/
Autor: Maria Nawrot

/…/Chór Czarownic rozpoczyna spektakl pieśnią o Chwaliszewie, wkrótce jednak zaczyna śpiewać o macierzyństwie, kobiecym ciele, rodzinie, obowiązkach, dzieciach, a nawet medycynie estetycznej. Zdaje się poszukiwać miejsca kobiety w społeczeństwie, które oczekuje od nich urody i matczynej troski, kariery i pełnego oddania rodzinie, skromności i licznego potomstwa. Jak od tego wszystkiego nie zwariowa
?
/…/Do Chóru Czarownic włączyły się kobiety w różnym wieku, o różnej przeszłości i doświadczeniach, a każda z nich ma do powiedzenia coś od serca. Ta silna, buntownicza kobiecość, jaka maluje się w spektaklu, nie jest wykluczająca dla żadnej grupy. Daje poczucie wspólnoty, którego brakuje wielu osobom we współczesnym zindywidualizowanym społeczeństwie - a także podkreśla, jak istotne jest bycie razem, sprzymierzenie się przeciwko złu. /…/ Mocą chóru jest nie tylko umiejętność opowiadania o świecie, ale też budowania wspólnego głosu, dźwięku, wołania. Chóru nie sposób zagłuszyć ani przekrzyczeć - sięgając po prostą formę chóralnej pieśni, kobiety same sobie przyznają głos.
http://kultura.poznan.pl/mim/kultura/news/relacje-recenzje-opinie,c,9/bliscy-nieznajomi-glos-choru,106073.html
20.05.2017
Anna Rogulska

zmodyfikowano  7 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ