koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  6 lat temu

Hymn do miłości

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 11 757 wyświetleń od 2 lutego 2019
  • 24 lutego 2019, niedziela
    » 17:00
  • 23 lutego 2019, sobota
    » 20:00
  • 22 lutego 2019, piątek
    » 20:00

Reżyseria/Marta Górnicka
koncept, tekst libretta/Marta Górnicka
Muzyka/Teoniki Rożynek
Choreografia/Anna Godowska
Dramaturgia/Agata Adamiecka
Scenografia/Robert Rumas
Kostiumy/Anna Maria Karczmarska
Lalki/Konrad Czarkowski (Kony Puppets)
Reżyseria świateł/Artur Sienicki
Produkcja/Izabela Dobrowolska, Agnieszka Różyńska

asystent reżyserki: Arnold Prządka, asystentka choreografki: Anna Krysiak, asystentura i konsultacja muzyczna: Joanna Piech-Sławecka, asystentka kostiumografki: Agnieszka Majkutewicz, kierownik produkcji: Andrzej Szwaczyk, inspicjent: Magdalena Matusewicz

Premiera:* 21-01-2017*
Scena: Duża Scena *
Czas trwania: *
50 minut

OBSADA:
Sylwia Achu, Pamela Adamik, Anna Andrzejewska, Maria Chleboś, Konrad Cichoń, Piotr B. Dąbrowski, Tymon Dąbrowski, Maciej Dużyński, Anna Gierczyńska, Paula Głowacka, Maria Haile, Wojciech Jaworski, Borys Jaźnicki, Katarzyna Jaźnicka, Ewa Konstanciak, Irena Lipczyńska, Kamila Michalska, Izabela Ostolska, Filip P. Rutkowski, Michał Sierosławski, Ewa Sołtysiak, Ewa Szumska, Krystyna Lama Szydłowska, Kornelia Trawkowska, Anastazja Żak, Anna Jagłowska

HYMN DO MIŁOŚCI na orkiestrę, chór pluszaków i innych to spektakl o Europie, która zwiera szyki. Kolejne narody podnoszą okrzyk: Oddajcie nam nasz kraj! A Polacy gorliwie stają w tym chórze.
To też spektakl o tym, że każdy naród lubi zapominać. A ludzie-bomby są już tak wkurzeni, że wybuchają. I w ten sposób wszystko się powtarza. Więc specjalnie dla nas chór zaśpiewa Piosenkę o Zapominalskim Narodzie:

PRAWDA jest taka, że ten NARÓD pozwolił na to by to się stało. Żeby umarły te niektóre, te wybrane dzieci, choć przecież to nie były jego dzieci, dzieci tego narodu. Ok. Więc w porządku. I w ogóle to nie był TEN kraj tylko TAMTEN: (wysoko i nisko) NIEMCY. I o tym nic nie wiemy. TEGO NIE WIDZIELIŚMY. Pewne fakty zostały dopasowane do potrzeb fabuły. I ponieważ NA WŁASNOŚĆ mamy od niedawna ten kraj i ten naród, więc walczymy, walczymy, żeby to był NASZ kraj, nasza POLSKA, wyłącznie NASZA, NASZA WŁASNA.
Więc teraz też nie możemy sobie pozwolić przyjąć tych Uciekających. Ach, nie możemy sobie pozwolić. Mamy dużo miejsca, ale nie wystarczająco dużo. Nic już nie wciśniemy. Kochajmy ich na ich własnej ziemi i w ogóle niech najpierw pomogą ci, co zawinili. A w dodatku wszyscy dostaliby nasze promocje na smartfony i wszystkie przeceny na wyprzedażach.
A My Polacy tak mamy…
GOŚĆ W DOM – BÓG W DOM
… lubimy niskie ceny!

W HYMNIE DO MIŁOŚCI  komponuję potworny „Śpiewnik narodowy”. Przywołuję różne wersje hymnu, marsze, patriotyczne, religijne i ludowe pieśni – nasz wspólnotowy repertuar, który tak chętnie miksują dziś narodowi raperzy: OTO DZIŚ DZIEŃ KRWI I CHWAŁY!
W tej pracy cały czas towarzyszył mi też obraz obozowej orkiestry, która grała niemiecką klasykę, marsze i szlagiery z przedwojennych operetek. Więźniowie zmuszani byli do zbiorowego śpiewu. Muzyka brała udział w Zagładzie. Śledzę to przymierze pieśni i mordu.
Wierzę, że CHÓR jako figura zbiorowości potrafi pokazać, jak działają nieświadome mechanizmy zbiorowe. Jego pieśń ujawnia grozę wspólnoty spojonej miłością do ojczyzny zamieszkiwanej wyłącznie przez Swoich. Ojczyzny-rodziny, której trzeba zapewnić bezpieczeństwo i czystość, to znaczy pozbyć się wszystkich obcych ciał – innych ras, innych wyznań, innych orientacji. Taka miłość jest perwersyjną realizacją przykazania „Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”! To ona powołuje do działania Czyścicieli/Zbawicieli, którzy walczą o to, byśmy bez przeszkód mogli kochać naszych takich–jak–my braci. „Musicie mnie czcić za moje siedemdziesiąt siedem ofiar – domaga się Anders Breivik – Akcje takie, jak moja, ratują setki tysięcy istnień, które inaczej przepadłyby w czasie nadchodzących wojen domowych. Robię porządek ze światem. Przychodzę, żeby leczyć”.
Breivik z uśmiechem powtarza, że jest całkowicie zdrowy, o czym świadczy cała historia naszej cywilizacji. Ma rację. Jak mamy odpowiedzieć na tą straszliwą logikę.
Marta Górnicka

W chórze zaśpiewają: aktorzy i aktorki z Teatru Polskiego w Poznaniu i Chóru Kobiet, amatorzy, dzieci, dorośli z zespołem Downa oraz seniorzy.

Koproducenci: Fundacja Chór Kobiet, Teatr Polski w Poznaniu, Ringlokschuppen Ruhr, Maxim Gorki Theater

Partnerzy: Goethe-Institut, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski

Projekt współfinansuje m.st. Warszawa

zmodyfikowano  6 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ