koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  5 lat temu

Kiasmos DJ SET + STIMMING LIVE / 30.11 / POZNAŃ

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 10 585 wyświetleń od 19 września 2019

Poznań » Ul. Niezłomnych 2 » NA MAPIE

  • 30 listopada 2019, sobota
    » 23:00


UWAGA! Godzina podana na bilecie to czas rozpoczęcia imprezy. Dokładne godziny występów podamy wkrótce

KIASMOS DJ SET + STIMMING LIVE / TAMA / 30.11


Po ponad roku przerwy, w Poznaniu znów będziemy mogli zobaczyć KIASMOS DJ SET. Tym razem obok Janusa Rasmussena ze swoim solowym live act’em wystąpi legendarny STIMMING.

KIASMOS (DJ SET)

Nieprzespane noce spędzone na szalonych, wolnych od zmartwień imprezach z minimal techno. Potańcówki z synthpopem rodem z lat 90. Dziecięce ogniska rozpalane gdzieś dziko na wsi. Te wszystkie wspomnienia potrafią wywołać sety Kiasmos, w których dominuje starannie wyselekcjonowana, melodyjna elektronika.

Twórczość istniejącego już dziesięć lat islandzkiego duetu to połączenie sznytu multiinstrumentalisty Ólafura Arnaldsa i niebanalności producenta Janusa Rasmussena. W muzyce reprezentantów cenionej wytwórni Erased Tapes świeże podejście do gatunku modern classical łączy się z wyważonym, minimalistycznym techno. Wielominutowe, przemyślane kompozycje skandynawskiego tandemu łatwo wprowadzają w trans, z którego trudno się uwolni
. Niezależnie od tego, czy będzie to Wasz pierwszy czy siódmy raz z Kiasmos, hipnotyczne tańce do samego rana są gwarantowane. Niewielu artystów potrafi przenieść tyle emocji na klubowy parkiet.

STIMMING LIVE

Początkowo - podobnie jak w wypadku innych DJ-ów - nie był zainteresowany elektroniką. Gdy miał 10 lat, uczył się gry na pianinie, skrzypcach i perkusji. Dopiero później chwycił za komputer wraz z syntezatorami, które - jak stwierdzał potem wielokrotnie w wywiadach - były jego przeznaczeniem. Doskonale wiedząc, kim chce zostać w przyszłości, Martin Stimming szybko przeprowadził się do Hamburgu. To właśnie tam poznał Adriano i Solomuna, którzy wspólnie zakładali właśnie wytwórnię Diyamic Music. Dalszy ciąg historii to już seria sukcesów: kawałek „Una Pena” będący nieformalnym hitem Ibizy, świetnie przyjęty album „Reflections” czy remiksy dla Roberta Babicza, Stephana Bodzina albo Niny Kraviz mówią same za siebie.

Stimming - w odróżnieniu od niektórych artystów osiadających na laurach - stale eksperymentuje i stara się zaskakiwać słuchaczy. W swoich kompozycjach wykorzystuje nagrane niekiedy w przelocie dźwięki: szum ekspresu do kawy, spadające dziecięce zabawki czy szczęk noża do krojenia pizzy. Na albumie „Liquorice” testuje możliwości automatu perkusyjnego, łącząc go z syntezatorowymi pasażami, żeby kilka miesięcy później stworzyć z Brandenburską Orkiestrą Miejską klasyczne aranżacje swoich numerów. Aby w stu procentach móc skupić się na tworzeniu nowych utworów, potrafi - jak w przypadku krążka „Alpe Lusia” wyjechać w alpejską głuszę na północy Włoch. Niemiec chętnie sięga wreszcie po nowe technologie, wykorzystując w swoich setach czterowymiarowy soundsystem. Szykujcie się na noc pewną audiowizualnych wrażeń i emocji!

zmodyfikowano  5 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ