koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
TpL repertuarCO JEST GRANE - kwiecień 2024 -nr 359
zmodyfikowano  5 lat temu

SPÓJRZ NA MNIE.

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 10 887 wyświetleń od 22 września 2019
  • 10 października 2019, czwartek
    » 20:00
  • 9 października 2019, środa
    » 20:00

Adam Ziajski scenariusz (na podstawie historii bohaterów) i reżyseria
Maciej Frycz muzyka
Grupa Mixer scenografia i kostiumy
Filip Czernow wizualizacje
Izabela Mrochen audiodeskrypcja
Maciej Frycz, Mikołaj Lichtański realizacja dźwięku
Tomasz Wustrau realizacja światła
Barbara Koźbiał realizacja projekcji
Miłosz Markiewicz asystent reżysera
Aleksandra Fielek przewodniczka aktorów niewidomych
Anna Kandziora inspicjent
Małgorzata Długowska-Błach producent wykonawczy
Maciej Rokita kierownik techniczny
Jadwiga Lemańska projekt plakatu
Przemysław Jendroska zdjęcia
Aleksandra Cacha (Olfaktura) autorka zapachu ciemności

OBSADA

Mieczysław Bąk
Bartłomiej Błaszczyński
Grzegorz Kania
Anna Machoń
Michał Piotrowski
Alina Słowik i Kora
Mikołaj Wierzbicki
Adam Ziajski

Nasze życie skoncentrowane jest na patrzeniu – polegamy na wzroku, ufamy mu. To on pomaga nam w zdobywaniu wiedzy, orientowaniu się w otoczeniu czy dostrzeganiu niebezpieczeństwa. Posiada też jednak swoje negatywne cechy. Spojrzenie może być oceniające, może uprzedmiotawiać, buduje dystans. A jednak symbolem naszego świata moglibyśmy uczynić wszystkowidzące oko. Czy na pewno? Wśród nas żyją także ludzie, których postrzeganie jest zupełnie odmienne – to ludzie pozbawieni wzroku. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak żyje się w świecie, który zna się tylko ze słyszenia? Spróbujcie choć przez godzinę funkcjonować z zamkniętymi oczami, a zrozumiecie, że wszystko wygląda inaczej niż myśleliście. Na co dzień się nad tym nie zastanawiamy, ale tworzymy świat, w którym widzenie jest formą uprzywilejowania. Dlatego bycie niewidomym oznacza jednocześnie bycie niewidzialnym. Czas rzucić wyzwanie patrzącemu spojrzeniu i zapytać: czy macie pewność, że Wasze oczy nie są zamknięte?

Adam Ziajski, reżyser głośnego i nagradzanego przedstawienia „Nie mów nikomu”, poświęconego osobom niesłyszącym, twórca legendarnego poznańskiego teatru offowego Strefa Ciszy oraz tamtejszej Sceny Roboczej – Centrum Rezydencji Teatralnej, po raz pierwszy pracuje w teatrze instytucjonalnym. Swój „debiutancki” spektakl postanowił zadedykować doświadczeniu niewidzenia. Przez kilka miesięcy przeprowadzał wywiady z osobami niedowidzącymi, ociemniałymi i niewidomymi. Spośród nich wybrał bohaterów spektaklu, reportażu teatralnego, którzy wystąpią na scenie obok aktorów Teatru Śląskiego. Spróbują przedstawić na scenie świat, którego nie da się zobaczyć.

Scenariusz spektaklu powstał na podstawie wywiadów z bohaterami.

Uwaga: w spektaklu używane są światła stroboskopowe.

Alina, Ania, Grzesiu, Mietek i Mikołaj. Stali się częścią mojej historii. Jednak to spotkanie nie zmieniło mojego widzenia świata. Przeciwnie, ono stało się jeszcze bardziej krytyczne. Bez złudzeń. Rządzą nami sprawiedliwie blichtr i powierzchowność.
Gdy zamykaliśmy się wspólnie w sali teatralnej centrum handlowego, czułem, że jesteśmy w oku cyklonu. Jednak to na zewnątrz czekała obietnica szczęścia. Baśń z tysiąca i jednej promocji... na smutki.
Za każdym razem przedzierając się przez market, przymykałem oczy, naiwnie wierząc, że odnajdę swoją prawdę. O nas, o świecie, o sobie. Patrzyłem na buty z witryny i wyobrażałem sobie ich przyszłego właściciela. Jak przemoczy je w październiku, bo żal mu na bilet do Tarnowa. Buty za 600 złotych.
Lubimy, gdy historie składają się z cyfr. Wtedy możemy je zobaczyć. Sprawiedliwie zmierzyć, ocenić. Gorzej jednak, jeśli świat, który nas otacza, zbudowany jest z ludzkiej pustki.
 – Mój właściciel nowych butów, mój bohater, chciał być taki jak jego brat. –
Poczucia samotności nie zmienią żadne akcje dobroczynne ani nawet modlitwy kółek różańcowych. Samotność to stan między nami.
Kim więc jest twój bohater? Czy to aby nie ty sam? A twoja historia? Masz ją komu opowiedzieć?
Adam Ziajski

zmodyfikowano  5 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ