Pani Pylińska - czuła komedia

Będzie zabawnie, romantycznie, wzruszająco i z wdziękiem. Z muzyką Chopina na żywo.

Czarująca historia Erica, który pod okiem wyjątkowej nauczycielki – polskiego pochodzenia - Pani Pylińskiej uczy się nie tylko gry na fortepianie. Wizyty u ekscentrycznej i niezwykle pomysłowej damy okażą się dla młodzieńca wielką szkołą życia, złożoną z dźwięków przyrody, a także uczuć i emocji. Opowieść zawiera o wiele więcej treści niż tekstu, jest nietuzinkowa, wzruszająca, zabawna i subtelna jednocześnie.

Erica poznajemy gdy ma 9 lat i za sprawą swojej ukochanej ciotki Aimée i jej miłości do muzyki Chopina jego pierwotna niechęć do fortepianu przeradza się w pasję. Obserwujemy jego rozwój, począwszy od niechęci, poprzez pierwszy zachwyt muzyką Chopina, aż po lekcje u madame Pylińskiej, polskiej emigrantki osiadłej w Paryżu. Jej niekonwencjonalne metody okazują się być żródłem duchowego i emocjonalnego rozwoju bohatera. Przez pryzmat odkrywania Chopina odkrywa piękno otaczającego świata, delektuje się dźwiękami przyrody, smakuje melodię dnia, doświadcza wewnętrznej ciszy. Jak mówi madamme Pylińska "Muzyka jest przede wszystkim doznaniem fizycznym. Ponieważ skąpcy słuchają tylko uszami, niechże pan będzie rozrzutny i słucha całym ciałem"

To urzekająca, wspaniała, zabawna i dość osobista historia Érica-Emmanuela Schmitta o uważności - w kontaktach z ludźmi oraz w przeżywaniu zwykłych chwil. Pokazuje, że rzeczy małe i z pozoru nieistotne mogą stać się źródłem czegoś niezwykłego, jeśli tylko damy się im porwać. W małych rzeczach kryją się wielkie inspiracje, z lekcji u Pani Pylińskiej płynie piękne przesłanie: warto dokonywać nieoczekiwanych wyborów, delektować się każdą sekundą życia, zrywać kwiaty bez strącania rosy, wsłuchiwać sie w ciszę, obserwować chmury i liście targane wiatrem. Piękne momenty nie przytrafiają się nam ponieważ ich pragniemy lecz wydobywają się z nas wraz z emocjami, które w sercu gromadzimy. W roli Pianistki Lena Ledoff gra na żywo utwory Chopina i Liszta

"Najpiękniejsze dźwięki to nie te najmocniejsze, lecz najłagodniejsze