koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Popiół i diamentDBP PinakotekaAVATAR Nowe szaty królaTłumacz w muzeumKONGRES KULTURYCO JEST GRANE - październik 2024 - nr 364YAMOTO 2024
zmodyfikowano  4 dni temu

Zmierzch długiego dnia

Poznań »
CO jest GRANE » 45 wyświetleń od 12 października 2024

Poznań » ul. Dąbrowskiego 5, Poznań » NA MAPIE

Eugene O’Neill, laureat literackiej Nagrody Nobla z 1936 roku, chciał, by ten wyjątkowy, mocno autobiograficzny tekst opublikowano najwcześniej ćwierć wieku po jego śmierci i by go nigdy nie wystawiano. Jego woli nie wypełniono – zmarł w 1953 roku, ZMIERZCH ukazał się trzy lata później i z miejsca uznano go za arcydzieło, co potwierdziły m.in. Tony Award za najlepszą sztukę i przyznana pośmiertnie Nagroda Pulitzera w dziedzinie dramaturgii. Najbardziej osobisty, wyjątkowy dramat jednego z klasyków amerykańskiego dramatu realistycznego, w zupełnie nowym tłumaczeniu Jacka Poniedziałka, już od kwietnia znajdą Państwo w repertuarze Teatru Nowego!

Ile można przeżyć i przecierpieć w zaledwie jeden letni dzień – od świtu do zmierzchu? Członkowie rodziny Tyrone przekonają się o tym na własnej skórze. James – aktor, niegdyś słynny – obarczony traumą dzieciństwa przeżytego w zupełnej nędzy, tyranizuje rodzinę swoim nadmiernym skąpstwem. Mary, jego żona, wciąż nie umie poradzić sobie ze śmiercią jednego z dzieci, która doprowadziła ją kiedyś do uzależnienia od morfiny. Ich starszy syn stacza się w otchłań cynizmu i alkoholizmu, jego młodszy brat, /alter ego /samego autora – zmaga się z wymagającą kosztownych kuracji gruźlicą…

Nieuchronność losu wpędza całą czwórkę w pułapkę bez wyjścia: zaklęty krąg wzajemnego udręczania się i usprawiedliwiania, oskarżeń i aktów przebaczenia, gładkich kłamstw i brutalnych prawd…


Zawsze dawaliśmy sobie miłość! I zawsze będziemy! Tylko to się liczy i nie próbujmy zrozumieć tego, czego się nie da zrozumieć, ani naprawiać tego, co jest nie do naprawienia. Tego, co nas spotkało w życiu, nie można wyjaśnić ani usprawiedliwić.

(fragment sztuki)


Dla Carlotty w dwunastą rocznicę ślubu

Najdroższa,

przyjmij ode mnie ten pisany łzami i krwią rękopis sztuki o dawnych nieszczęściach. To na pozór niefortunny prezent z okazji tak radosnego święta, ale sama zrozumiesz. Jest hołdem dla twojej miłości i twojej czułości, które pozwoliły mi uwierzyć w miłość i dały siłę, by w końcu pochylić się nad moimi zmarłymi. I napisać ze współczuciem i żalem tę sztukę, w której przebaczam czwórce udręczonych Tyrone’ów.

Tych dwanaście lat, Najdroższa, było podróżą ku światłu – ku miłości. Dobrze wiesz, jak jestem Ci wdzięczny. I jak bardzo kocham!

Gene

Tao House, 22 lipca 1941

(dedykacja autora)

Ograniczenia wiekowe: od

zmodyfikowano  4 dni temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ