koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu

Rytm przenikania

Poznań »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 27 451 wyświetleń od 1 stycznia 2007

Poznań » Grunwaldzka 250 » NA MAPIE

  • od: 18 maja 2006, czwartek
    do: 18 czerwca 2006, niedziela

JULIA KACZMARCZYK - PIOTROWSKA

Wernisaż: 18 maja, godz. 18.00

Towarzystwo Opieki nad zwierzętami w Polsce Okręg Poznański i Związek Artystów Rzeźbiarzy Oddział Poznań zaprasza na wystawę pt. Rytm przenikania Galeria Pod Psem od 18. 05 – 18. 06 2006

Julia Kaczmarczyk - Piotrowska - ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Piotra Potworowskiego w Poznaniu, oraz Wydział Edukacji Artystycznej na Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Dyplom z wyróżnieniem wykonała w pracowni rzeźby w zakresie sztuk plastycznych w 2003 roku u prof. ASP Jacka Jagielskiego.

Obecnie pracuje jako nauczyciel muzyki, sztuki i wiedzy o kulturze, historii sztuki i propedeutyki historii sztuki w poznańskim studium, gimnazjum i liceum, wykładowca w Regionalnym Ośrodku Edukacji.

Dla Fundacji Familijny Poznań prowadzi warsztaty plastyczne dla dzieci w wieku przedszkolnym. Członek ZPAR i STISK. Bierze udział w licznych wystawach i plenerach, sama jest organizatorem wielu wystaw. Praktykę pedagogiczną odbyła w Liceum Plastycznym. Brała udział w projekcie PKPS pomocy dzieciom i seniorom w trudnej sytuacji życiowej i współpracowała z przedszkolem im. Marii Montessori. W swoich programach łączy wiedzę z zakresu plastyki i muzyki, lubi eksperymentować. Od 2006 pełni funkcję sekretarza Związku Artystów Rzeźbiarzy Oddział Wielkopolski.

Julia Kaczmarczyk - Piotrowska o pracach:

*Prace płaskie - reliefy, komponuję według prostych założeń, zmierzających ku wewnętrznym refleksjom - pejzażom, sporządzam mapy własnych ograniczeń i pól działania. Weryfikuję je ku lepszemu spojrzeniu w rzeczywistość i zapisaniu jej poprzez ten pryzmat, stosując prostą zasadę: że czego nie ma w zmysłach, nie ma też w umysłach. Archaiczny warsztat: dłoni, patyków, glinek, soków, barw staje się kluczem, marzeniem o zetknięciu się z tajemnicą. Zdarza się że narzędzia stosowane do powstania pracy są banalne - może być to łyżeczka. Ważnym substytutem żywiołu jest ciecz, kapiąc na papier buduje kompozycję, jej poszczególne elementy i nastrój, nazywam to Kapażem. Sama klasyfikacja jest już problemem ze względu na połączenie pewnych części wspólnych istotnych dla technik malarskich, rzeźbiarskich czy grafiki zsumowanych w jednej wizji.

W wielu obiektach stosuję zwierciadło - jako kolejną przestrzeń, przesłonę stwarzając widzowi możliwość interaktywnego bycia w pracy i własnych interpretacji.

Prace na wystawę zostały wyselekcjonowane właśnie pod tym kątem i obejmują lata 2003 – 2005*.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ