koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu

SPOTKANIE PRZYJACIÓŁ

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 680 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 28 listopada 2003, piątek
    » 19:00

KONCERT POEZJI ŚPIEWANEJ

Wystąpią zespoły: Czerwony Tulipan, Stare Dobre Małżeństwo.

Kabaret CZERWONY TULIPAN, czyli śpiewające trio: Stefan Brzozowski, (szalona) Ewa Cichocka i (elektryzująca) Krystyna Świątecka oraz towarzyszący im gitarzysta Andrzej Czamara, ma poważny staż estradowy jak i wiele sukcesów na koncie, wraz z główną nagrodą Jubileuszowej XXV FAMY w 1995 roku na czele. ównież solowe projekty artystów otrzymały wiele wyróżnień i nagród. Czerwony Tulipan zadziwia słuchaczy wysokim poziomem artystycznym występów, interesującym repertuarem, umiejętnościami aktorskimi i coraz to nowymi twórczymi poszukiwaniami, za każdym razem czarując widzów poetycko-kabaretowym programem.

STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO jest wyjątkową i niepowtarzalną grupą muzyczną w naszym kraju, która gdzie się pojawi - działa jak magnes. I nie ważne czy jest to Nowy Jork, Chicago czy Polkowice. Stare Dobre Małżeństwo znalazło jedyny dla siebie sposób na śpiewanie poezji bez smędzenia, przynudzania i bez cierpiętnictwa narodowego. Okazuje się bowiem, iż poezją można czarować, olśniewać, zachwycać. Trzeba ją tylko tak śpiewać, żeby wzbogacała się muzyką i za każdym razem coś nowego odkrywała, wciąż nas zaskakiwała. Nie słychać ich zbytnio w rozgłośniach radiowych, telewizja też ich nie rozpieszcza, ale oni są w salach koncertowych, na połoninach bieszczadzkich, przy ogniskach - wreszcie - na płytach i kasetach tak chętnie słuchanych. Nawiązują do najlepszych tradycji poezji śpiewanej rodem z Wolnej Grupy Bukowina i Wojtka Bellona, ale poszli własną, oryginalną drogą i sami już wyznaczają i tworzą tradycję w tym nurcie. Wymykają się krytykom i nie dają się zaszufladkować. I choć próbowali na nich wieszać psy głusi jak pień krytycy muzyczni, oni przetrwali tę nagonkę, a nawet wyszli z niej mocniejsi i pewniejsi tego co tworzą, bo psy szczekają, a karawana jedzie dalej!.

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ