Upadek, czyli 88. Antykabaret Dobry Wieczór we Wrocławiu

Podobno kroczy przed nim pycha, a ten z wysokiego konia bywa bolesny. Jest niezbędny, by opanować naukę chodzenia. To, jak długo po nim się podnosisz, jest miarą twojego charakteru. Bywa początkiem, bywa końcem. Traktowany, jako etap, jest warunkiem rozwoju i postępu.  UPADEK.  

Czy może być tematem nadrzędnym spotkania kulturalno – artystyczno- towarzyskiego? Zobaczymy!

Przypadający na 13 listOPADA osiemdziesiąty ósmy Antykabaret podporządkujemy myślom o przemijaniu, piosenkom o nieuchronności zdarzeń, skeczom o twardym lądowaniu w rzeczywistości. 

I pomyśleć, że impulsem do wyszukania tego tematu stał się widok za oknem. Żółte liście opadające na trawnik. Ich upadek symbolizuje koniec lata i nadejście zimy. Dla innych jest symboliczną zapowiedzią nadejścia wiosny. Jak do tematu podejdą zaproszeni przez Marka Kocota Twórcy i Wykonawcy? – Przekonajcie się sami.