koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAG
zmodyfikowano  6 lat temu  »  

Na własne uszy spotkanie z Alicją Grembowicz; prezentacja reportażu "Podróż Kasi "

Lublin »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 11 581 wyświetleń od 23 kwietnia 2019

14 maja, godz. 18.00, Warsztaty kultury, sala widowiskowa, w cyklu Na własne uszy spotkanie z Alicją Grembowicz; prezentacja reportażu "Podróż Kasi "

Alicja Grembowicz - pracuje w radiu z przerwami od ponad trzydziestu lat. Zaczynała swoją karierę w Muzyce i Aktualnościach. Krótkie formy dziennikarskie uczyły dyscypliny w myśl zasady: "minimum słów, maksimum treści". Potem pracowała w Redakcji Społecznej, która dała szansę na tworzenie dłuższych i pogłębionych form. A obecne (od 20 lat) związana jest ze Studiem Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia i twierdzi, że jest to najwspanialsze miejsce pracy, do jakiego mogła trafić. Za reportaże i dokumenty zdobyła ponad trzydzieści prestiżowych nagród. Została odznaczona medalem "Gloria Artis" i "Złotym mikrofonem". Podróż Kasi - Ponad 20 lat temu polskie małżeństwo, które po studiach wyemigrowało do Stanów Zjednoczonych, zaadoptowało 2-miesięczną Chinkę, znalezioną na ulicy prowincjonalnego miasta (kilkadziesiąt kilometrów od Hongkongu). Po przebyciu długiej procedury udali się w wreszcie do sierocińca w Shenzhen, gdzie po raz pierwszy zobaczyli maleńką Xi Hong. Nadali jej imię Katarzyna. Tak zaczęło się w pewnym sensie drugie życie Kasi, dziś mieszkającej w Huston, spędzającej każde wakacje w Polsce. Sama o sobie mówi: zwyczajna amerykańska Chinka o polskich korzeniach. Oczywiście – zawsze chciała zobaczyć Chiny, dotrzeć do miejsca, gdzie ją znaleziono... Jakie inne, nierealne, ale najsilniejsze nadzieje towarzyszyły temu pragnieniu, wie tylko Kasia. Nadszedł wreszcie czas, kiedy rodzice, wciąż obawiający się, że to za wcześnie, że to za trudne – ulegli prośbom i zgodzili się na podróż do źródeł. W podróży wspierała ich autorka audycji. Dzięki temu, za zgodą Kasi, powstał dźwiękowy zapis podroży, także wizyty w chińskim sierocińcu – miejscu, do którego prawdopodobnie żaden polski dziennikarz jeszcze nigdy wcześniej nie trafił

autor:
zmodyfikowano  6 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ